Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozpoczyna walkę z prasą zagraniczną, która, pisząc o nazistowskich obozach koncentracyjnych mieszczących się na terenie Polski, używa takich sformułowań jak „polskie obozy koncentracyjne" czy „polskie obozy zagłady".
W samym tylko 2012 r. polscy dyplomaci interweniowali aż w 120 przypadkach, żądając od gazet korekty.
Jak podaje za Rzeczpospolitą portal Presseurop.eu: polskie władze uważają, iż tego typu "kłamstwa historyczne" powinny w debacie publicznej figurować jako „wadliwe kody pamięci".
Według tego dziennika Polska powinna prowadzić zdecydowaną politykę historyczną, a od dziennikarzy "z drugiego końca świata" należy wymagać, aby wiedzieli, iż to nie Polacy zakładali obozy koncentracyjne.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka