Adnan Azarfi ostatnia osoba która była podana jako kandydat na stanowisko premiera przez prezydent Iraku miał duże problemy z Szyitami. On jest obywatelem USA i miał poparcie USA , ale po tym jak poparł Iran stracił także poparcie USA i teraz musi rezygnować . Azarfi powiedział że embargo na Iran musi być wzniesione w czasie kryzysu z koronawirusem.
Teraz grupy szyickie podają Alkazemiego jako kandydat na stanowisko premiera , oni uważają że Alkazemi będzie miał lepsze stosunki zIranem niż Azarfi , jednak prezydent Iraku jeszcze nie dał polecenia żeby Alkazemi starał się założyć kabinet.
Alkazemi jest dziwnym kandydatem na premiera ponieważ a poprzednich państwach nie miał stanowisko i nie pracował jako polityk do tej pory, wbrew jego Azarfi był szefem województwa Nadżaf i trzymał i popierał USA w wojnie z szyicką grupą Muktada Alsadr w 2004 roku także był posłem w sejmie i jest szefem frakcji w parlamencie "Anasr" .
Szyickie grupy nie mogli się zdecydować na wspólnego kandydata i dlatego Adnan Azarfi którego można nazwać wrogiem szyitów dostał się jako kandydat premiera ale teraz wygląda że szyickie grupy Irackie się razem pogodzili i wspólnie ogłosili Alkazemi jako kandydat na premiera. USA mówi że nie ma nic przeciwko Alkazemi.