Polskie Radio na swoich stronach internetowych bawi się od jakiegoś czasu w "publicystykę" Teksty są mniej lub bardziej udane. Nie będę ich komentował. To pozostawiam czytelnikom.
Jeden z ostatnio zamieszczonych materiałów jest istnym kuriozum. Nawet kierownicy radia chyba w pewnym momencie zorientowali się, że przekroczono pewne granice i firma sama się ocenzurowała!
Warto porównać oryginał (niech żyje google) oraz wersję którą można obecnie przeczytać na stronie polskiego radia.
Polecam zwłaszcza fragment dot. rzecznika prasowego klubu parlamentarnego SLD (chodzi o tego "chuderlawego mlodzienca") Na miejscu Piotrka Mościckiego bez wahania skarżyłbym do sądu autora tekstu.
Tylko kogo pozwać? Nikt z Polskiego Radia (a rozmawiałem z wieloma osobami) nie zna żadnego Józefa Pleśniaka. Choć jest podejrzenie graniczące z pewnością, ze jest to pracownik tej firmy pochodzący z najnowszego naboru.
I jeszcze jedna ciekawostka. Ciekawe dlaczego na stronach Polskiego Radia jest promowane Radio Kolor - komercyjna stacja z Warszawy?
Nie pracuję w Sejmie. Po prostu tu mieszkam: na galerii prasowej, przy „okrągłym” [teraz jest kwadratowym jak możecie zobaczyć w TVN24, ale nazwa została] stoliku dziennikarskim, na korytarzach sejmu i w Hawełce spędzam 13 i więcej godzin dziennie… A w wolnych chwilach (ha, ha dobry dowcip): piszę pracę doktorską, uczę studentów, żegluję po świecie i bujam w obłokach…
BLOG– od angweblog — sieciowy dziennik,
pamiętnik (źrodłowikipedia). Wpis na blogu jest zatem jedynie subiektywnym odczuciem autora. Nie jest to artykuł prasowy,więc nie musi być obiektywny.
Informuję, że skończył się okres ochronny dla wszelkiej maści trolli oraz talibów - jednej partii, jednego wodza i jednie słusznej wersji historii. Wszelkie komentarze nie na temat, inwektywy, treści obraźliwe dla mnie oraz głupoty będą wycinane. I żadne krzyki nie przekonają mnie, żeby z tego zrezygnować.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka