Polska Ukraina strategiczny sojusz???

Zastanawiam sie od dawna jaka polityke powinnismy prowadzic wobec Ukrainy.

Pewnie jak czesc z Was jestem wewnetrznie rozdarty.

Z jednej strony patrzac na zimno strategicznie do przodu z punktu widzenia geopolityki jestesmy skazani na sojusz strategiczny z Ukraina jesli oba te kraje maja zachowac wolnosc i niezaleznosc przeciwstawiajac sie agresywnej imperialnej  Rosji a wprzyszlosci moz i Niemcom jesli znowu wejda na droge agresywnego imperializmu zeby uzyskac "przestrzen zyciowa" to nie ma innej drogi niz scisly sojusz militarno- polityczny skierowany przeciwko agresywnej imperialnej Rosji ktora chce w najlepszym scenariuszu zrobic z naszych  2 krajow swoja sfere wplywu a w pesymistycznym po prostu zajac oba kraje wlaczajac je  w granice odrodzonego imperium Rosyjskiego. Oczywiscie latwiej zrobic to metoda salami w etapach najpierw taki scenariusz wobec Ukrainy a jak juz to sie uda i NATO to przelknie a tak naprawde przelknie to USA ten sam scenariusz wobec Polski.

Z drugiej strony stoje na stanowisku ze powinnismy prowadzic twarda oparta na prawdzie polityke historyczna wobec Ukrainy. Co sprowadza sie do tego:

1. Powinnismy co roku godnie i glosno obchodzic dzien bedacy panstwowym swietem  upamietniajacym zaplanowanie i bestialskie wykonanie Ludobojstwa na Polakach (bezbronnej ludnosci cywilnej) przez OUN-UPA.

2. Scigac zyjacych jeszcze sprawcow nawet jak maja juz po 100 lat i jezdza na wozkach a pozniej zazadac ich wydania sprowadzic do Polski osadzic w publicznym procesie i powiesic rowniez publicznie na Rynku Krakowskim a jak sie nie da zrobic tego legalnie wyslac agentow wywiadu zeby zlikwidowali ich po cichu ale tak zeby kazdy wiedzial za co.

3. Domagac sie jednoznacznego potepienia przez dzisiejsza Ukraine ludobojstwa na Polakach jako metody walki o wolna Ukraine oraz nie robienia bohaterow narodowych do nasladowania dla przyszlych pokolen z tych ktorzy je zaplanowali i bezstialsko wykonali czyli konkretnych czlonkow OUN-UPA.

To wszystko po to zeby juz nikt nigdy nie pomyslal nawet przez sekunde ze wolna i silna Polska takie sprawy odpuszcza to kwestia naszego Honoru, elementarnej solidarnosci narodowej z tymi ktorzy zgineli i bezpieczenstwa Polakow na przyszlosc.

I od spelnienia tych warunkow uzalezniac  jakiekolwiek wsparcie dla Ukrainy zarowno to polityczne, gospodarcze czy militarne.

Moze ten czarny scenariusz jakim jest wojna na pelna skale w celu zajecia najpierw Ukrainy a pozniej Polski  moze sie wam wydawac malo realny  ale kto uwaza ze Rosja nie jest wstanie w sprzyjajacych miedzynarodowo warunkach tego zrobic ten nie rozumie Rosji i jej strategicznego celu jakim jest odbudowanie dawnego imperium Rosyjskiego ktore obejmowalo tereny: Finlandi, Litwy, Lotwy, Estoni, Bialorusi, Ukrainy, Polski

Po co Rosji takie odbudowane imperium???

Bo strategicznym celem Rosji na dzisiaj jest stanie sie znowu mocarstwem swiatowym rownym USA a to jest niemozliwe bez wlaczenia tych krajow w granice Rosji poniewaz dopiero wtedy potencjal demograficzny Rosji jest rowny USA.

Ktos moze sie zapytac dlaczego Rosja nie zrobi tego w oparciu o dzisiejsze wlasne terytorium i swoj potencjal demograficzny???

Powody sa 2

1. Rosja pomimo ze jest najwiekszym krajem swiata terenow zdatnych do zamieszkania na w miare dogodnych warunkach dla czlowieka  ma naprawde niewiele w stosunku do wielkosci swojego terytorium i jest na granicy swojej pojemnosci wyzywieniowej dla obecnej liczby ludnosci

   *** Pojemnosc wyzywieniowa terenu to ilosc ludnosci jaka mozna wyzywic z danego terenu nie degradujac srodowiska naturalnego w dlugim okresie

2. Nawet zakladajac ze Rosja kupuje dodatkowa zywnosc dla zwiekszonej wlasnej liczby ludnosci zeby dorownac szybko USA w potencjale demograficznym bo posiada duzo bogactw naturalnych ktore moga to sfinansowac to nie jest to proste zeby przeskoczyc z wspolczynnika dzietnosci na poziomie 1,61 w 2014 (Polska ma 1,33) do wspolczynnika dzietnosci na poziomie 4,0 co zapewniloby im w miare szybka mozliwosc wyrownia swojego potencjalu demograficznego z USA.

   *** Współczynnik dzietności (także: poziom płodności, ang. total fertility rate - TFR) – współczynnik określający liczbę urodzonych dzieci przypadających na jedną kobietę w wieku rozrodczym (15-49 lat)[1].

Przyjmuje się, iż współczynnik dzietności między 2,10 ÷ 2,15 jest poziomem zapewniającym zastępowalność pokolen

 

Miara mojego rozdarcia jest to ze w momencie kiedy Rosja uderzyla na Ukraine powiedzialem sobie ze jeśli to będzie wojna na pelna skale a Ukraincy beda chcieli walczyc jade na Ukraine jako ochotnik bo lepiej walczyc na ulicach Kijowa ramie w ramie z Ukraincami w obronie wolnej i silnej Polski i takiej samej Ukrainy niż pozniej samotnie na ulicach Rzeszowa, Warszawy, Wroclawia.

Pozniej byly wypowiedzi szefa ukrainskiego IPN kwestionujacego Ludobojstwo OUN-UPA na Polakach robienie z nich bohaterow  i caly ten syf...

Dlaczego Ukraina i Polska są skazani na taki scisly sojusz militarno- polityczny jeśli chca zachowac wolnosc i niepodleglosc???

Są 2 podstawowe powody:

1. W wypadku wojny na pelna skale (a nie zabaw zielonymi ludzikami jakie uprawia dzisiaj Putin na Ukrainie zachowujac sie jak dziewica co chcialaby ale sie boi) gdzie Rosja atakuje i zajmuje najpierw Ukraine a po kilku latach Polske nikt naszym krajom nie pomoze realnie.

   Pomocy dla Polski w ramach NATO nie będzie !!!

   USA nie wysla wsparcia ladowego, lotniczego ogranicza się do paru symbolicznych gestow jak w przypadku Ukrainy której bylo gwarantem suwerennosci i integralnosci terytorialnej  od 1994 r w zamian za oddanie broni atomowej podobne gwarancje udzielila Ukrainie UK.

   I byly to gwarancje silniejsze niż Polska ma w ramach NATO.

   Ile z tego zrealizowalo USA kazdy może zobaczyc sam. Nie chca im wyslac nawet broni bojowej nie mowiac już o wyslaniu wojsk ladowych czy wsparciu lotniczym.

2. Samodzielnie ani Polska ani Ukraina nie jest wstanie sprostac w regularnej wojnie Rosji przy dzisiejszym poziomie sil zbrojnych w naszych obu krajach.

Co musialoby się stac w obu krajach zeby taki scisly sojusz militarno polityczny był mozliwy???

1. W obu krajach należy sobie uswiadomic te 2 podstawowe fakty jakie wymienilem powyzej. Mysle ze w Polsce jest do tego blizej niż na Ukrainie. Oni zyja jeszcze zludzeniami podobnie jak Polska od czasu wejscia do NATO (ze NATO faktycznie udzieli Polsce wsparcia i przybedzie amerykanska kawaleria kiedy Rosja uderzy) ze USA, Niemcy czy Francja ich wespra realnie ale to są mrzonki nic takiego nie nastapi. Im szybciej sobie ta uswiadomia tym wieksza mają szanse na przeorientowanie swojej dotychczasowej polityki w której lekcewaza znaczenie dla swojego przetrwania jako wolnej i silnej Ukrainy takiego strategicznego sojuszu militarno-politycznego z Polska.

   Dlaczego Ukraina go lekcewaza czego wyrazem jest ich polityka historyczna wobec ludobojstwa OUN-UPA na Polakach i nie dbanie o to zeby w formacie Normandzkim uczestniczyla Polska na rownych prawach z Niemcami i Francja???

   a) Ponieważ zyja mrzonkami ze pomoga im USA, Niemcy, Francja nie widzac ze w zamian za mozliwosc wspolpracy gospodarczej Niemcy czy Francja sprzedadza ich bez mrugniecia okiem a USA zrobi to w zamian za wspolprace geopoliyczna na arenie miedzynarodowej.

   b) Bo postrzegaja Polske jaka znacznie slabsza niż USA czy nawet Francje czy Niemcy militarnie, gospodarczo, politycznie. Niezdolna do udzielenia im realnego wsparcia w konfrontacji z Rosja więc skupiaja się na wsparciu tych który potencjal militarno-polityczno-gospodarczy gdyby rzeczywiscie chcieli umozliwi im udzielenia takiego realnego wsparcia mogacego przewazyc szale w normalnej regularnej wojnie z Rosja której stawka bylaby wolna Ukraina. I te panstwa rzeczywiscie mają taki potencjal znacznie wyzszy od Polski nawet jeśli mowimy tylko o RFN i Francji tylko ze to mrzonki bo oba te kraje tego nie zrobia.

 

Polska rzeczywiscie ma znacznie mniejszy taki potencjal jak Niemcy czy Francja ale ma jedna fundamentalna przewage jest w takiej samej sytuacji jak Ukraina wobec Rosji więc ma dużo silniejsza motywacje niż Niemcy czy Francja.

Co my jako Polska musimy moim zdaniem zrobic zeby być dla Ukrainy na tyle atrakcyjni zeby chcieli przeorientowac swoje strategiczne sojusze???

1. Wzmocnic się samemu zwlaszcza militarnie kto czytal moje inne notki wie ze jestem zdecydowanym zwolennikiem przeznaczania na sily zbrojne 10% PKB, stworzenia już na dzisiaj 600 tys armii zawodowej (silnie patriotycznej, dobrze wyszkolonej, wyposazonej) bo to pozwoli nam być  bardzo atrakcyjnym partnerem dla Ukrainy do takiego sojuszu zwlaszcza ze jako jedyni mamy motywacje zeby np. wyslac na Ukraine 200 tys korpus ekspedycyjny zeby ich wesprzec w regularnej wojnie z Rosja bo w ten sposob bronimy wolnej i silnej Polski a latwiej zrobic to w sojuszu z Ukraina walczac na ich terenie niż pozniej samotnie po wchlonieciu Ukrainy i wzmocnieniu się dzieki temu Rosji jeszcze bardziej. O ile stosunek sil pomiedzy Polska a Rosja przed wchlonieciem Ukrainy jeśli chodzi o potencjal demograficzny jeden z kluczowych czynnikow przy prowadzeniu regularnej wojny wynosi jak 1 do 3,5 na niekorzysc Polski to po wchlonieciu Ukrainy będzie to 1 do 5.

2. Jak naszybciej wzmocnic się demograficznie taka zeby jak naszybciej Polakow bylo 80 mln czyli tyle ile Niemcow bo mamy zblizona powierzchnie do Niemiec a pojemnosc wyzywieniowa terytorium Polski spokojnie na to pozwala.

 

Takie wzmocnienie Polski będzie powodowalo zwiekszenie naszej atrakcyjnosci dla Ukrainy jako najwazniejszego dla niej partnera strategicznego do scislego sojuszu militarno-politycznego.

To spowoduje jako efekt uboczny ze nasze zadania i uzaleznianie wstapienia do takiego sojuszu od spelnienia naszych postulatow w sprawie Ludobojstawa na Polakach przez OUN-UPA będzie mialo swoja odpowiednia moc. Bo odrzucenie tych postulatow to nie będzie odrzucenie postulatow od Panstwa które nie ma realnego wplywu na przetrwanie wolnej Ukrainy ale od Panstwa które jest jego warunkiem koniecznym do takiego przetrwania wolnej Ukrainy.

Spelnienie postulatow Polski wobec Ludobojstwa OUN-UPA na Polakach to nie tylko kwestia elemetarnej solidarnosci narodowej wobec Polakow ktorzy wtedy zgineli, Honoru ale strategiczna kwestia jaka bedzie w przyszlosc ta wolna Ukraina ktora ocali  sojusz z Polska.

Bo nam jest potrzebna wolna i silna Ukraina ale przyjazna Polsce. A nie Ukraina  tolerujaca ludobojstwa na Polakach jako metode walki o wolna Ukraine czy robiaca bohaterow narodowych do nasladowania dla przyszlych pokolen z tych ktorzy zaplanowali i wykonali to ludobojstwo.

Bo  taka wolna Ukraina moze byc dla nas niebezpieczna wchodzac w sojusz z Niemcami przeciwko Polsce.

Takie wzmocnienie Polski nie będzie oddzialywalo  tylko na Ukraine ale i na Bialorus, Litwe, Lotwe, Estonie, Finlandie, Wegry, Czechy, Slowacje, Rumunie czy nawet kraje Skandynawskie również zagrozone przez Rosje nie mowiac już o Gruzji i krajach Zakaukazia.

Takie wzmocnienie Polski jest nam potrzebne niezaleznie czy Ukraina zdecyduje sie na taki strategiczny sojusz militarno-polityczny. Gdyby sie nie zdecydowala to takie wzmocnienie jest nam jeszcze bardziej potrzebne bo bedziemy sami przeciwko Rosji i Niemcom.

Zapraszam do dyskusji proszę tylko o wzajemny szacunek dla uczestnikow dyskusji bo zwyklych trolli czy tych którzy nie potrafia uszanowac innych uczestnikow dyskusji bede od razu banowal.

To nie oznacza ze musimy sie zgadzac merytorycznie chodzi o zwykly szacunek dla innych uczestnikow dyskusji nawet jak maj poglady o 180 stopni rozne od naszych.

Nie interesuje mnie jakie partie popieracie jaka religie wyznajecie lub nie jak komus zalezy na wolnej i silnej Polsce jest dla mnie wartosciowym uczestnikiem dyskusji:)