W V Niedzielę Wielkiego Postu ks. Tomek nie głosił kazania pasyjnego, ponieważ w parafii odbywały się rekolekcje. Ostatnie kazanie pasyjne zostało więc wygłoszone przed trzema dniami. Już dziś prezentuję jego stenogram. Polecam oczywiście sięgnięcie do poprzednich kazań: pierwszego, drugiego, trzeciego oraz czwartego (dotyczą one wydarzeń, które przeżywamy w poszczególnych różańcowych tajemnicach bolesnych).
--------------------
Podążamy szlakami Chrystusowej męki. Dziś na początku rozważania nie czytam Bożego Słowa, ponieważ w naszych rozważaniach, przechodzimy dziś do ostatniej tajemnicy bolesnej, która jest tajemnicą Chrystusowej śmierci, a właśnie opis Męki Pana naszego mogliśmy dzisiaj usłyszeć w Ewangelii podczas Eucharystii. To właśnie na tym opisie Męki Pańskiej chcemy skupić się w ostatnim rozważaniu. Kroczyliśmy drogą Chrystusowej miłości w bolesnych tajemnicach różańcowych. Bo tam gdzie jest męka, tam jest i miłość. I dziś dochodzimy do Chrystusowej śmierci. Mogliśmy ją usłyszeć opisaną przez Ewangelistę Mateusza.
Opuszczając całą mękę Chrystusa – w usłyszanej dzisiaj Ewangelii, dochodząc już do samej śmierci, Ewangelista Mateusz, opisał ją w takich słowach: „Od godziny szóstej, mrok ogarną całą ziemię aż do godziny dziewiątej” (Mt 27, 45). Tam, gdzie zabija się Boga, tam panuje mrok. Tam, gdzie zabija się Boga, tam największa jasność staje się ciemnością. Warto zauważyć, że mrok ogarną ziemię od godziny szóstej, aż do godziny dziewiątej, czyli patrząc na nasz czas, od godziny dwunastej do piętnastej. Czyli mrok ogarną ziemię w najjaśniejszej porze dnia. Co to oznacza? Że kiedy zabija się Boga, nawet najjaśniejsze sprawy są po prostu mrokiem. Bo bez Boga nie ma jasności, bez Boga nie ma światła, bez Boga nie mamy poznania, bez Boga człowiek nic nie widzi.
Jezus w opisanej przez Mateusza ewangelicznej scenie śmierci, wypowiada doniosłym głosem słowa: Eli, Eli lema sabachtani (Mt 27, 46). W chwili męki, w chwili swojej śmierci Chrystus modli się Psalmem 22. Psalm 22 zaczyna się właśnie tymi słowami: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? (Ps 22, 2) Czego nas to uczy? Że Chrystus w ostatniej chwili swego życia modli się Psalmem – w najtrudniejszej chwili swojego życia modli się Psalmem, modli się Słowem Bożym. Słowo Boże to jest coś, co Chrystusa prowadziło od pierwszej chwili Jego życia. Mało tego, od chwili Jego poczęcia Słowo Boże było przy nim obecne. Bo Słowo Boże zamykało klamrą życie Chrystusa. Nawet w najtrudniejszych momentach, zawsze obecne jest w życiu Chrystusa Boże Słowo. Dlatego właśnie rozważając Chrystusową Mękę, nie szukajmy gdzieś w streszczeniach, nie szukajmy gdzieś w opisach, ale słuchajmy tego, co mówi Biblia. Ostatnie słowo Chrystusa było słowem z Biblii. Co to oznacza? Że kiedy w twoim życiu przychodzi niejako koniec, przychodzi niejako odejście, to wiedz, co jest ostatnią deską ratunku. Chrystus cytuje Boże Słowo… Co to oznacza? Daje nam testament. Kiedy po ludzku jesteśmy już bezsilni, wtedy należy wziąć Biblię i modlić się Bożym Słowem.
Ewangelista Mateusz jeszcze jedną klamrę zamyka w swojej Ewangelii. Otóż gdybyśmy uważniej słuchali dzisiaj słów, oto kiedy Jezusa przybito do krzyża, Ewangelista Mateusz wymienia trzy grupy ludzi, którzy Jezusa wyśmiewali, wyszydzali, tych, którzy do Jezus się odzywali. W pierwszej wypowiedzi są to ci, którzy stali obok, w drugiej żołnierze, w trzeciej ci, którzy z Jezusem byli skazani. I trzy razy padały ważne słowa: jeśli jesteś Synem Bożym zejdź z krzyża, jeśli jesteś królem Izraela, wybaw się, i wreszcie, jeśli jesteś Synem Bożym wybaw siebie i nas (Mt 27, 40. 42-44).
Przypomina Ci się, gdzie już padały trzy razy słowa: jeśli jesteś Synem Bożym? Przypomina Ci się pierwsza Niedziela Wielkiego Postu i Ewangelia o kuszeniu Jezusa? To właśnie wtedy, padały słowa: jeśli jesteś Synem Bożym spraw, aby kamienia stały się chlebem, jeśli jesteś Synem Bożym rzuć się w dół, jeśli chcesz być królem całej ziemi oddaj mi pokłon (por. Mt 4, 3. 6. 9). Oto do samego końca Chrystus był kuszony przez szatana. Ciekawe jest to, że szatan, podczas Chrystusowej Męki nie ma już odwagi sam podejść do Boga, ale ciekawe jest to, że kiedy szatan nie ma już odwagi sam zbliżyć się do Jezusa, posługuje się ludźmi. Posługuje się ludźmi, przez których i my, do końca możemy być kuszeni. I ciekawe jest to, że właśnie po tym kuszeniu Chrystus wypowiada słowa Psalmu 22. Ewangelista Mateusz zamyka niejako swoją Ewangelię w klamrę kuszenia Chrystusa. Chrystus jest kuszony na samym początku i przed samą śmiercią. Co to znaczy, że Chrystus nawet na krzyżu był kuszony? Nawet kiedy wisi na krzyżu – kiedy zdawało się że przegrywa, a naprawdę odnosił zwycięstwo – nawet wtedy szatan kusi Go z wielką mocą. Kusi Go bardzo podstępnie, wypowiadając słowa: jesteś synem Bożym, zejdź z krzyża. Przecież był Synem Bożym. Chrystus uczy nas nieulegania pokusom w najtrudniejszych sytuacjach w życiu. Zobaczcie: najtrudniejsza sytuacja życia Chrystusa, i pojawiają się pokusy, i pojawia się słowo z Biblii. Ile razy w twoim życiu jest tak, że w sytuacjach trudnych pojawia się chęć ulegania pokusom, ale i Biblia, która niestety może być niewykorzystywana jako ostatni ratunek.
Ale w opisie ewangelicznym, ciekawe jest także to, co Mateusz opisuje dalej: „A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu. Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili: Prawdziwie, Ten był Synem Bożym” (Mt 27, 51-54). Oto jedno z największych wyznań wiary dokonuje się kiedy? Dokonuje się wtedy, gdy setnik się przeraził. Dokonuje się wtedy, kiedy w życiu setnika zaczęła trząść się ziemia. Czy to nie jest ciekawe, że Ewangelista Mateusz opisuje nam tę scenę? Oto setnik wcześniej nie umiał uwierzyć, kiedy miał okazję uwierzyć Bogu, który jest Miłością. Nie przyjął Chrystusa, który okazywał się jako Miłość. Kiedy przyjął Chrystusa? Kiedy się przeraził. Co to oznacza? Że Chrystus w życiu każdego z nas, będzie o nas walczył, Chrystus w życiu każdego z nas chce odgrywać najważniejszą rolę. Jeżeli nie chcemy przyjąć Chrystusa objawiającego się najpierw w miłości, to chyba pozostanie nam przyjąć Chrystusa, którego się przerazimy.
Przypomnijcie sobie losy narodu wybranego i jego wyjście z Egiptu. I popatrzcie na Egipcjan. Kiedy Bóg przemawiał do nich serdecznie i miło, Egipcjanie w ogóle się Bogiem nie przejmowali. Aż wreszcie, co się stało? Aż wreszcie Pan Bóg przemówił do nich w inny sposób – przemówił do nich przez plagi. I wtedy serce Faraona zmiękło. Czego nas uczy ta scena, że setnik wyznaje wiarę w Chrystusa dopiero wtedy, kiedy się Chrystusa boi? Uczy nas tego, że Bóg nas bardzo kocha. Że Bóg chce o nas walczyć i zrobi wszystko, byśmy do niego wrócili. Jeżeli przyjmujemy Boga w jego miłości, w jego słowie, w jego przykazaniach, to jest wszystko miło i serdecznie. Ale jeśli odrzucamy tę miłość, no to Bóg za bardzo nas kocha, żeby o nas nie walczyć. I kocha nas tak bardzo, że znajdzie na nas jakiś sposób. No i wiadomo, że powrócimy, kiedy staniemy jak ten setnik, czyli kiedy w naszym życiu zatrzęsie się ziemia. Prosta rzecz: do Boga albo wrócimy przez Biblię, albo wrócimy przez przerażenia.
Co to znaczy, że wrócimy do Boga przez przerażenie? To się wcale nie musi nazywać trzęsienie ziemi. To może się nazywać na przykład trudności rodzinne, to może nazywać się choroba, cierpienie, to może się nazywać wywalenie z pracy, to może się nazywać rozwaleniem rodziny. Pan Bóg za bardzo nas kocha, żeby o nas nie walczył. Jestem pewien, że Pan Bóg o każdego z nas chce walczyć. Chce zrobić wszystko, abyśmy do niego wrócili. No i dlatego zostawił nam Biblię, żebyśmy do niego wracali. Jeżeli tego nie wykorzystujemy, to Pan Bóg i tak sobie poradzi. Niestety wtedy ten powrót do Boga może być mniej przyjemny.
Bóg tak stworzył człowieka, że człowiek funkcjonuje prawidłowo tylko wtedy, kiedy Bóg jest na pierwszym miejscu. Cała Męka Chrystusa jest pokazywaniem człowiekowi: Popatrz, tak bardzo Cię kocham, że potrafiłem zrobić tak wiele dla Ciebie. Cała droga krzyżowa, cała męka Jezusa Chrystusa opisana w Biblii, to jest mowa o naszym zbawieniu. Nie jest dobrze, kiedy Boga w naszym życiu nie ma.
Gdy nie ma Boga, nie ma miłości
Serce kamienne barwy przybiera
Gdy nie ma Boga, słabnie wszystko
Bo z braku Boga człowiek umiera
Bo jak nadzieją żyć bez Nadziei
I jak jasnością bez Jasności
Bo jak być w świetle, gdy nie ma Światła
Jak żyć w miłości, bez Miłości
Amen.
------------------------
Ks. Tomasz Blicharz urodził się 11 grudnia 1981 r. w Kolbuszowej. Święcenia kapłańskie otrzymał 26 maja 2007 r. w Rzeszowie. Obronił pracę magisterską z teologii moralnej nt. Obowiązek Nowej Ewangelizacji na podstawie nauczania Jana Pawła II. Od dwóch lat redaguje „Kącik Biblijny” w „Niedzieli Rzeszowskiej”. Jest wikariuszem w parafii św. Rocha w Rzeszowie.
Tomek prezentuje nowatorski i niezwykle przystępny styl rozważania Biblii. Przeczytany fragment rozkłada niejako na części pierwsze i przyporządkowuje do konkretnej sytuacji dzisiejszego człowieka. W ten sposób pokazuje bardzo wyraziście to, o czym tak często mówi się w Kościele – Słowo Boże jest żywe.
Jestem świeckim magistrem teologii katolickiej sympatyzującym z odradzającym się w Kościele ruchem tradycjonalistycznym. Tematy najbliższe mi na polu teologii, związane w dużej mierze z moją duchowością, to: liturgia (w tym historia liturgii), mariologia i pobożność maryjna, tradycyjna eklezjologia oraz szeroko pojęta tematyka cierpienia w odniesieniu do Ofiary krzyżowej Jezusa Chrystusa. Przez lata zajmowałem się także relacją przesądów do wiary katolickiej.
W życiu zawodowym zajmuję się redakcją i korektą tekstów (jestem również filologiem polskim) oraz pisaniem. Zapraszam na stronę z poradami językowymi, którą wraz ze współpracownikami prowadzę pod adresem JęzykoweDylematy.pl. Ponadto pracuję w serwisie DziennikParafialny.pl. Moje publikacje można odnaleźć w licznych portalach internetowych oraz czasopismach.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura