Piotr Panasiuk Piotr Panasiuk
1915
BLOG

Nowa ustawa dla korporacji zagranicznych - wyrokiem dla polskich przedsiębiorców?

Piotr Panasiuk Piotr Panasiuk Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

Nowa ustawa dla korporacji zagranicznych - wyrokiem dla polskich przedsiębiorców?


10 maja  2018 Sejm RP  przyjął w trybie dosyć szybkim -ustawę nazwaną  „O wspieraniu nowych inwestycji „. Prace zainicjowane w lutym 2018 w trybie ekspresowym doprowadziły do uchwalenia nowego prawa w maju 2018 roku.
Nowe prawo było reklamowane przez premiera Morawieckiego jako forma pomocy obszarom o dużym bezrobociu i biedzie jako uniwersalne narzędzie wspomagające inwestycję już nie określonych obszarach jak jest w klasycznych SSE, ale na terenie całej Polski.
„Odchodzimy od dotychczasowego podejścia koncentrowania wsparcia tylko na niektóre tereny. Do tej pory obszar objęty wsparciem wynosił 25 tys. ha, czyli 0,08% powierzchni kraju. Po wejściu w życie zmian zachęty podatkowe będą dostępne w całej Polsce, na terenach, na których można prowadzić działalność gospodarczą – wyjaśnia wiceminister przedsiębiorczości i technologii, Tadeusz Kościński.”
Wymieniona  ustawa miała być też odpowiedzią obozu rządzącego i samego premiera  na słuszną krytykę o niski poziom wzrostu inwestycji prywatnych w gospodarce i zatkać usta niedowiarkom z opozycji wskazującym indolencję gospodarczą rządu PIS.
Ale czy rzeczywiście ta ustawa ma na celu jedynie wspierania polskich przedsiębiorstw i rozwój obszarów z bezrobociem? Sam tryb procedowania oraz okoliczności jej powstania każą wątpić w zapewnienia rządu. Można podejrzewać , że za szumnie głoszonymi hasłami patriotyzmu gospodarczego stoją zamówienia polityczne i biznesowe z zagranicy nie liczące się w ogóle z interesem  Polski  i polskiego przemysłu. Tą ustawą  - jak należy przypuszczać pan Morawiecki spłaca dług wielkim zachodnim korporacjom, które wyniosły go na stanowisko polskiego premiera.


Kluczowe zapisy ustawy


a.    Ustawa dotyczy inwestycji nowych – czyli tych które mają powstać,
b.    Wparcie  jest udzielane w formie zwolnienia od podatku dochodowego do 15 lat,
c.    Zwolnienia z podatku dokonuje minister gospodarki, który swoje kompetencje może scedować na inne podmioty zarządzające obszarem,
d.    Wspierać można inwestycję bez względu na jej umocowanie geograficzne,
e.    Kryteria jakościowe i ilościowe potrzebne dla udzielenia pomocy określa Rada Ministrów – czyli określony minister,
f.    Tworzy się Ewidencję Wsparcia Nowych Inwestycji .


Czy taka ustawa w ogóle jest potrzebna


W Polsce, kraju dobrze rozwiniętym- o jednym z najniższych stóp bezrobocia w Europie procedowanie w tempie ekspresowym prawa dającego określonym podmiotom przywileje podatkowe budzi od początku podejrzenie. Po co dawać te przywileje, skoro jak zapewnia Morawiecki gospodarka hula, rosną wynagrodzenia, rosną dochody budżetowe i zebrane podatki. Do tego nie  ma- jak głosi propaganda-ludzi w Polsce chętnych do obsadzenia kolejno tworzonych nowych miejsc pracy ? To nielogiczne i bez sensu. Tworzenie takiej ustawy zaprzecza także wcześniejszym deklaracjom rządu o cudzie gospodarczym. Bo jeżeli jest tak dobrze  - to po co rezygnować z dochodów budżetowych i kolejną ustawą rozregulowywać system gospodarczy i oddawać te tak  ciężko zarobione dochody?
Oprócz tego Polska  i wszystkie województwa posiadają Regionalne Programy Operacyjne dzięki którym jest możliwe finasowanie w ramach środków z Unii Europejskiej  praktycznie wszelkich nowych kluczowych inwestycji, zarówno w wymiarze państwowym ale i prywatnym ,a wartość tej pomocy może sięgać i 70% wartości inwestycji. Są też środki Z BGK na innowacje, startupy . Jest kredyt technologiczny. Bezrobotny także może ubiegać się o pomoc na założenie firmy i sfinansowanie inwestycji nawet do 100 tys. PLN.
Istnieją zatem , jak widzimy , naprawdę wielorakie formy pomocy państwa dla przedsiębiorców  i tych podmiotów, które pragną rozwinąć nowoczesne technologie i formy zarządzania. Więc po co ta ustawa?


Zagrożenia


Uchwalona 10 maja 2018 roku ustawa rodzi bowiem naprawdę wiele poważnych zagrożeń.
Najważniejsze  z nich to:
•    Nierówne traktowanie podmiotów względem prawa.
Na określonym obszarze zawsze mamy do czynienia z grą rynkową . Firmy konkurując ze sobą wytwarzają sieć określonych powiązań rynkowych, które ucierają się w takt procesu popytu i podaży. Faworyzowanie jednego podmiotu-tego, który dostanie zwolnienie podatkowe - burzy wypracowany wieloletnią pracą grę rynkową - system rynkowy. To chyba oczywiste. Firmy działające na tym samym terenie i w tej samej branży poprzez fakt uzyskania zwolnienia będą traktowane nierówno wobec prawa podatkowego
•    Faworyzowania podmiotów silniejszych i sieciowych
Nowy system  faworyzuje potężne korporacje i firmy, które stać jest na nowe inwestycje i nowe formy działalności oraz takie , które posiadają odpowiednie zasoby ludzkie , mogące ciągle walczyć o zwolnienia i kontrolować ściśle ich przebieg .
•    Zachęta do korupcji art.10 ustawy
Zawarte w ustawie przepisy zachęcają wprost do korupcji . Firmy będą mogły bowiem stosownie do art. 10 ustawy „wynagradzać zarządzających obszarami za usługi  inne niż informacyjne na podstawie umowy” To wprost zachęta do tworzenia lokalnych mafii i koterii, których jedynym celem będzie zachowanie wywalczonych przywilejów i nie pozwolenie, aby te przywileje stały się udziałem innych podmiotów.
•    Niszczenie starych podmiotów przez nowe ze zwolnieniem.
Nie jest tajemnicą, że podmioty, które dostaną zwolnienia podatkowe będą w naturalny sposób eliminowały podmioty bez zwolnień. Dotyczy to szczególnie usług i takich branż, w których jest wytwarzany wysoki udział dodany, czyli przedsięwzięcia  wysokomarżowe; takie jak usługi finansowe, doradcze, prawa autorskie, patenty , dzierżawy i wynajmy
•    Uzależnienie przedsiębiorstw od decyzji urzędów
Ustawa stosując mechanizm udzielenia zwolnienia podatkowego, wprowadza także mechanizm jego odebrania. Każdy podmiot zatem, który uzyska zezwolenie, będzie narażony na to, że jeżeli narazi się ministerstwu lub tez lokalnej klice zarządzającej zwolnieniami, będzie musiał zwrócić pomoc wstecz wraz z odsetkami.

Dla kogo ta ustawa jest naprawdę zrobiona ?



Skoro napisana ustawa wcale nie odpowiada na potrzeby polskiego biznesu i rodzi tak wiele ewidentnych zagrożeń jeszcze raz zadajmy sobie pytanie po co ustawodawca w tak szybkim tempie i z takim poświęceniem zadał sobie trud procedowania tego prawa ?
 Wykazaliśmy bowiem powyżej, że takie prawo raczej jest niepotrzebne a zagrożenia wywracają wprost cały ład gospodarczy w Polsce!
Jak zwykle w takich przypadkach odpowiedzi należy szukać w bieżącej polityce obozu rządzącego.
Uchwalenie tego prawa jest sprzęgnięte ze zmianami w łonie rządu  PIS na przełomie grudnia 2017 i stycznia 2018 roku . Do władzy doszedł wówczas premier Mateusz Morawiecki a resort rozwoju, zwany teraz buńczucznie Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii  objęła Pani Jadwiga Emilewicz, anglofil po stypendium na Oksfordzie, wcześniej w Platformie Obywatelskiej, związana z Jarosławem Gowinem , która pierwsze szlify w polityce zdobyła w ekipie Jerzego Buzka. To właśnie Pani Emilewicz nadzorowała tworzenie tego prawa.
Jak popatrzymy się na agendę działalności pani Emilewicz i całego ministerstwa to nietrudno będzie dostrzec, że jednym z najważniejszych obszarów jej działalności są wielowymiarowe kontakty z biznesem anglosaskim i izraelskim oraz strukturami wojskowymi i wywiadu . Widać wyraźnie, że pani Emilewicz , jak i jej patron Gowin oraz guru Morawiecki mają jakieś ponadstandardowe związki z USA i Izraelem i że tym kontaktom podporządkowują swoje politycznie kariery. Świadczą o tym comiesięcznie wizyty w Izraelu lub USA oraz spotkania na terenie Polski.
W kwietniu 2018 Emilewicz przebywała w USA i spotykała się z kręgami biznesowymi w Nowym Jorku inicjując Izbę Handlową polsko - amerykańską.
19-06-2018 w Tel-Avivie odbyło się duże forum gospodarcze Polsko - Izraelskie, gdzie omawiano plany izraelskiej ekspansji gospodarczej na terenie Polski. Sponsorami był m.in. rządowy bank BGK . Z drugiej strony bardzo aktywnie działa Jonny Daniels, były wojskowy spadochroniarz i prawdopodobnie agent Amanu kontrolujący oficjalnie już od roku kluczowe polskie spółki, takie jak -Poczta Polska, Lot, PKP.
Sam premier Morawiecki – jak powiedział- jest fanem anglosaskiego kapitału i osobiście zapraszał największy amerykański bank JP MORGAN do Polski. Premier RP przeznaczył tez zapomogę na zagospodarowanie w kwocie 20 mln złotych dla JP MORGAN – jednego z najbogatszych banków na świecie.
Powyższe aktywności bardzo łatwo układają się w spójną całość. Nie trzeba na to wcale Sherlocka Holmesa. Inicjacja założeń ustawy ściśle zbiega się z ogłoszeniem przez Morawieckiego faktu inwestycji w Polsce przez JP MORGAN, jej zapisy umożliwiają wsparcie nowych biznesów bez względu na miejsce , zatem możliwe jest, że Polska wesprze biznes finansowy JP Morgan w centrum Warszawy i że JP Morgan nie będzie płaciło przez 15 lat w ogóle żadnego podatku dochodowego . Nowe przepisy umożliwia także nowym biznesom Izraela i USA na pełną penetrację polskiej gospodarki w każdym miejscu w Polsce i praktycznie w każdej branży od razu zapewniając nowym inicjatywom przewagę konkurencyjną nad podmiotami polskimi. Może to być rolnictwo, może to być bankowość oraz te branże, w których Polska jest jeszcze konkurencyjna. Aby skorzystać – czyli w praktyce skolonizować poszczególne branże – obcym podmiotom wystarczy kontrola nad obecnym rządem RP.

Gdyby chciały kolonizować to podmioty europejskie z UE– nie potrzeba byłoby uchwalać nowej ustawy. Dla firm z USA i Izraela –ustawa była niezbędna.

Być może ta gonitwa legislacyjna miał na celu zrobienie ustawy pod JP MORGAN aby „załapał” się na ulgi? To wie tylko premier Morawiecki oraz otaczająca go klika.
Faktem jest niezbitym, że to co uchwalił rząd to kolejny cios w spójność i przewidywalność polskiego systemu gospodarczego, to cios w małe polskie firmy, które ocalały po Armagedonie Gospodarczym, który szalał za Buzka i Tuska, a który był powodowany przez Niemcy i Unie Europejską . Teraz oko cyklonu zawisło nad małymi rodzinnymi firmami, którym udało się przeżyć. Z jednej strony rząd dożyna je nowymi podatkami , inwigilacją i kontrolami z drugiej strony wydaje świadomie na łup zagranicznych bandytów gospodarczych robiąc wszystko aby podstawić im nogę. Brutalność nowej władzy jest straszna, zakłamanie i hipokryzja – niespotykana w historii. Cały czas agresywność  wobec przedsiębiorców okraszana  jest sosem patriotycznym, fałszywym eksponowaniem przywiązania do wartości katolickich i Kościoła .


Czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla wolnych Polaków? Czy Polacy się obudzą?




Piszę wyłącznie dla siebie aby uporządkować wiedzę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka