Occupy Wall Street to dla bacznego obserwatora wydarzeń na świecie to próba rewolucji w wykonaniu nowej lewicy. Oczywiście sterują tym wszystkim główni światowi bankierzy z grupy Bilderberga. No, ale dla zwykłego Kowalskiego może wyglądać to inaczej. Sam pomysł jednak opinii publicznej się chyba spodobał. Oczywiście jest absurdem, że bankierzy i maklerzy, aż takie krocie zarabiają, nie tworząc w gospodarce wartości dodanej (przyrost wartości dóbr w wyniku określonego procesu produkcji lub tworzenia usługi).
W Płońsku ani usługi, ani produkcja praktycznie nie istnieje. Czyżby mieszkali tu sami bankierzy i maklerzy? Otóż nie.
Padaczka ZUS- u to kwesta czasu. Kto liczy na godziwą emeryturę, niech już dziś wysyła totolotka, a nóż widelec trafi szóstkę. Jeśli nie, mamy nowe zajęcie niemal dla wszystkich na starość. Może niebezpieczne, ale zapewne ruchliwe i pełne emocji.
Człek się rozrusza i nie popadnie w przesiadywanie na ławeczce, bo „kultura” dzisiejszego czasu brzmi: „ Stary stoi, młody siedzi, a wulgaryzmom kłaniają się sąsiedzi”.
Motto dzisiejszego tego brzmi: „ Wesołe jest życie staruszka, gdy z kieszeni wystaje kolt, a nie zwykła pietruszka”.
Inne tematy w dziale Rozmaitości