-Jestem bardzo zmartwiona, ze względu na przyszłość prawicy w Polsce. Ale też zszokowana, liczyłam na kompromis. Oni nie zasłużyli na to, co ich spotkało – powiedziała w stacji TVN24 prof. Staniszkis, socjolog.
To mówi pani Staniszkis. Czy jednak ta analiza ma podłoże naukowe, czy czysto emocjonalne?
Polacy są zmanipulowani niektórymi mediami, uśpieni propagandą sukcesu oraz wynaradawiani. Wmawia im się, że „polskość, to nienormalność- cytując Tuska. Jedynie realna bieda, którą odczują na własnej skórze może ich z tego letargu obudzić. W Europie pokazali to Węgrzy- i do tego chyba nawiązał w wyborczym wieczorze Kaczyński.
Naszym zdaniem podczas głębokiego kryzysu ekonomicznego, czekającego nasz kraj, obywatele odrzucą obecną partię neoliberalną, PO, i zwrócą się w kierunku Prawa i Sprawiedliwości oraz częściowo ku formacji Palikota. Z tej racji uważamy, że nie ma sensu rozszerzanie zdolności koalicyjnych, gdyż wzięłoby się współodpowiedzialność za nadchodzący kryzys.
Kompletna krytyka nieudolności starej czy nowej ekipy Tuska, to sposób na przejęcie pełni władzy w Polsce w obliczu czekającej nas biedy. Prezentowanie tej alternatywy w obecnej dobie wymaga czasu, cierpliwości i determinacji, tym niemniej innej drogi nie zauważamy.
Ponadto neoliberalizm to nie jest prawica. (Poniżej link)
plonszczanin.pl/Nowy/Filozofia/Zlowieszczeizmy/art,izmy,102,rozpoznaj-prawice.html
Ziobro, Kurski i Cymański, w naszej opinii, na wzór europosłów z PJN stali się w Brukseli neoliberałami. Dlatego dziwi wypowiedź pani profesor, gdyż mówiąc o prawicy pomyliła raczej pojęcia.
Inne tematy w dziale Rozmaitości