Tak wygląda chyba zasada w PO. O minister, ups, pani marszałek Kopacz można powiedzieć wiele dobrego i wtedy nos się wydłuży. Do specyficznych osiągnięć zaliczamy:
- cichą prywatyzację szpitali,
- likwidację stażu lekarskiego- w myśl zasady więcej pomyłek, więcej zgonów, szpital wypłaca odszkodowania i plajtuje,
- skonfliktowała się z lekarzami poprzez chęć obciążenia finansowego ich za błędnie wypisane recepty na leki refundowane,
- poinformowała Polaków, że Rosjanie przekopali miejsce zamachu smoleńskiego 1 metr w głąb- jak widać Kopacz to ona jest, ale na kopaniu się raczej nie zna,
- potajemną likwidację polskiego ratownictwa medycznego.
Jedno jest pewne pod rządami tej pani będzie mnóstwo materiałów do pisania o obradach parlamentu. Naszym zdaniem Kopacz nie poradzi sobie i na którymś z posiedzeń wpadnie w histerię i być może uda się po pomoc do Służby Zdrowia. Do tego jej oddziału, gdzie zakłada się specjalistyczne ubranka.
Za Kopacz głosowało 300 posłów, których nie należy mylić z 300 Spartanami, którzy bohatersko bronili wąwozu Termopile.
Inne tematy w dziale Rozmaitości