To, co wyprawił poseł Armand RY- fiński nie jest polskie, co nomen omem zawiera jego nazwisko. Imię także ma fantastycznie słowiańskie- kolejny nomen omem. RY- fiński to inelygent pierwsza klasa. Czyżby tyle akurat ukończył? Ten zuch w Sejmie RP powiedział:
„To, co wy prezentujecie to jest antypatriotyzm. To jest po prostu skandal, co wy robicie. Tumanicie ludzi tylko i wyłącznie, więc to jest bardzo ważna sprawa, żeby uruchomić kontrwywiad i sprawdzić, czy posłowie PiS to nie są po prostu zdrajcy.”
Lubię dowcipy Rywińskiego, ale przez „ef” się ich nie pisze. Armand już cię pokochałem, ty byku. Ech Romeo, gdzie żeś ty bywał czarny…
Moim zdaniem Ruch Palikota ma skompromitować polski parlament, Armand to pierwsza torpeda wypuszczona przez spis- kotowców. Ale śmiejmy się, bo poważne traktowanie „mądrości- inaczej” jest sinlos, czyli bez sensu. Postuluję, aby facjata Armanda wylądował na strojach reprezentacji narodowej, na spodenkach- adekwatnie do merytorycznego poziomu jego wypowiedzi.
Inne tematy w dziale Rozmaitości