Ta UE to umie rozbawić. Marchewka stała się owocem, więc spożywając rosół z dawnym warzywem, obecnie jesz owocówkę. Natomiast ze ślimaka zrobiono, uwaga, rybę lądową. To, czego się spodziewać po tych maharadżach zasiadających w Parlamencie Europejskim?
Wczoraj Parlament Europejski przyjął informację w sprawie tzw. dyrektywy tytoniowej. Jak w wielu przypadkach pomysłów wychodzący z Brukseli można się i tym rozbawić. Owa dyrektywa nakazuje producentom papierosów między innymi zwiększenia wielkość ostrzeżenia o szkodliwości palenia na paczkach papierosów do 65 procent. A nie lepiej od razu do 100%? Wówczas wszystkie paczki będą wyglądać identycznie, co ułatwi obsługę w kioskach. Klient nie będzie już prosił o Marlboro, LM, 66 czy inne marki. Zwyczajnie podejdzie do sprzedawcy i powie- Papierosy poproszę. Co dostanie, to się dowie po wyjęciu cigareta z paczki. Takie tam jajko z niespodzianką. Zastanawia, czy zuchy z Brukseli nie mają już co do roboty, że zajmują się takimi głupotkami? Kto chce palić, będzie i ustawą się tego nie przeskoczy. Jak widać Unia Europejska to nowa wersja sowieckiego kołchozu, w którym kilkuset niedokształconym cwaniaków chcę wszystkim opowiadać bajkę pt.: „Tylko my wiemy, co jest dla was dobre”.
Owi mądrale udając troskę o zdrowie Europejczyków, kręcą swoje lody i lodziki. Ta niegramotna dyrektywa tytoniowa ma chyba ukryty cel.
- W sposób znaczący udało się poprawić tę dyrektywę. Jest w tym duża zasługa naszej grupy EKR, która popierała wszystkie polskie postulaty. Mimo to nie poparliśmy tej dyrektywy, bo jej niektóre rozwiązania są podszyte hipokryzją – pod pretekstem troski o zdrowie kryją się działania biznesowe i to wymierzone w polskich producentów papierosów, w szczególności mentoli, które są mniej szkodliwe a których zakaz został odsunięty w czasie – powiedział Radiu Maryja Janusz Wojciechowski.
Polska jest największym na Starym Kontynencie producentem papierosów cienkich i mentolowych. Jak neobolszewicka brać z Brukseli nas wygryzie z tego interesu, oczywiście wejdą w niego inni.
Dobrze, że w tym brukselskim kołchozie jest spora grupa ludzi, którzy myślą racjonalnie. Dzięki aktywnej pracy posłów PiS w Komisji Rolnictwa, w ramach grupy EKR i na forum PE udało się wyeliminować z dyrektywy zakaz dotyczący papierosów cienkich i przesunąć w czasie o 8 lat likwidację produkcji mentoli w Polsce.
A swoją drogą ciekawe, kiedy mózgom z PE przyjdzie do głowy wprowadzenie dyrektywy zakazującej spożywania w Europie grochówki? Zapewne uargumentują to tym, że efekty uboczne jedzenia tej zupy mają wpływ na coś, czego nie ma- globalne ocieplenie klimatu na ziemi.
Film o globalnym ociepleniu na:www.plonszczanin.pl/
Inne tematy w dziale Rozmaitości