Bogdan Chazan to polski lekarz, profesor ginekologii i położnictwa. Jego kuzynką jest Ewa Błasik, wdowa po generale, Andrzeju Błasiku. Tę bezkompromisową postać zna cała Polska. Jako katolik podpisał klauzulę sumienia, aby nie mordować dzieci w łonie ich matek, czyli dokonywać aborcji.
Latem tego roku, jako dyrektor Szpitala Świętej Rodziny, odmówił wykonania w kierowanej przez niego placówce zabiegu zabicia dziecka. Miało ono wady genetyczne. Istotne się wydaje, że pochodziło z zapłodnienia in vitro. Być może to spowodowało tak szeroką nagonkę na lekarza w mainstreamowych mediach. Ostatecznie został zwolniony z pełnionej funkcji przez prezydent Warszawy, Hannę Gronkiewicz- Walc, pseudonim „Bufetowa”.
Przypomnijmy, że ten katolicki lekarz otrzymał:
- Złoty Krzyż Zasługi (1998, przyznany postanowieniem Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego na wniosek Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej „za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej”;
- Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (2011, przyznany postanowieniem Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego „za wybitne zasługi w pracy zawodowej na rzecz ochrony zdrowia, za osiągnięcia w działalności naukowo-dydaktycznej”).
W poniedziałek, 27 października, w cyklu wykładów w ramach Płońskiej Akademii ABC Chrześcijaństwa, profesor Chazan gościł w mieście nad Płonką (Diecezja Płocka). W spotkaniu uczestniczyło około 200 osób. Spośród szeregu znanych kwestii szczególne zainteresowanie mogła wzbudzić pewna zadziwiająca sytuacja związana z zapłodnieniem na szkiełku.
- Znany jest przypadek, kiedy zażądano od lekarza, aby dziecko, które się urodzi miało tę samą chorobę, którą mają rodzice. Chodziło o głuchotę- powiedział prof. Chazan.
I naukowcom udało się to osiągnąć…
Kolejna kwestia nienormalności w medycynie, jaką ukazał prelegent, wyglądała następująco:
- Dodać tutaj można rodzicielstwo zlecone. Dziecko, które się urodzi może mieć kilkoro rodziców. Jeden rodzić, to jest dawca plemników. Drugi rodzić, to jest kobieta- dawca komórki jajowej. Trzeci rodzić, to jest mama, w której macicy dziecko zostało donoszone. I para rodziców odbierająca urodzone dziecko.
I kogo taki maluch ma się w sumie słuchać? Która kobieta jest biologiczną matką?
Jak widać ludzkość bywa pomysłowa…
Inne tematy w dziale Rozmaitości
