-Obecnie toczy się śmiertelna walka dwóch cywilizacji: łacińskiej oraz zamysłu super-cywilizacji, socjalizmu. Ta pierwsza zbudowała Europę, a także towarzyszy Polsce od historycznych początków. Natomiast ta druga nawiązująca do koncepcji Platona, wraca w czasach nowożytnych. Dokładnie mówiąc u schyłku średniowiecza. Mniej więcej u schyłku wieku XVI- tego. Zamysł zbudowania super cywilizacji niesie ze sobą „urawniłowkę”. Zamysł zlikwidowania narodów i kultur. Fuzję religii w tzw. New Age. Po narodach i państwach mają zostać tylko nazwy geograficzne, a człowiek ma być turystą-konsumentem – wyjaśnia prof. dr hab. Henryk Kiereś.
Termin „społeczeństwo”, to podstawowe pojęcie socjologiczne, jednakże niejednoznacznie zdefiniowane. Obecnie ktoś, za Naród, zaprosił do Polski ponad 3000 Afrykanów – ci będą żyć na nasz koszt. To będzie nowa cząstka społeczeństwa. Jednak nie będzie składową naszego Narodu, gdyż reprezentuje inną cywilizację. Ta w Polsce jest personalistyczna (chrześcijańska), nieznana Afrykanom.
Termin „społeczeństwo” można uznać za preludium do ideologii multikulturalizmu- rozbicia struktur ludzkich opartych na wewnętrznej wspólnocie interesów, Państw Narodowych.
Termin „społeczeństwo” wprowadził zamęt, a ideologia multikulturalizm go globalizuje. Jest to totalna rewolucja neomarksistowska, o którą chodziło twórcom Szkoły Frankfurckiej (Adorno, Horkheimer, Marcuse, Pollock, Habermas). Jej celem jest zniszczenie tożsamości i poczucia godności własnej każdej osoby ludzkiej.
-Co się w ciągu tych dwudziestu paru lat społeczeństwu udało. Podkreślam, społeczeństwu, a nie władzy. Społeczeństwo bardzo wiele szans wykorzystało. Jest dzisiaj dużo silniejsze i dużo zasobniejsze niż było dwadzieścia kilka lat temu- powiedział Jarosław Kaczyński w TV Republika 28 maja tego roku.
Komentarz: Czy, aby rzeczywistość temu nie przeczy? A komu to jest lepiej? Kto jest zasobniejszy?
Dalej prezes PiS zarzucił także obecnemu rządowi, że nie idzie do celu. Sam też go nie wyznaczył, więc dokąd chce zmierzać były premier? W siną dal?
-Co to znaczy być partią antysystemową? W jakim stopniu Prawo i Sprawiedliwość jest partią antysystemową?- zapytała między innymi prowadząca wywiad dziennikarka.
-Określenie „system” jest nieprecyzyjne w stosunku do społeczeństwa. My przez system rozumiemy to wszystko, co wyrosło, ze sposobu powołanie III Rzeczypospolitej. (…) Przez antysystemowość można rozumieć tych, którzy kwestionują działanie systemu demokratycznego, ale nie w sensie dążenia do dyktatury- kluczył Kaczyński.
I poniżej następuje już czysta manipulacja prezesa.
-Niezależnie od tego, że w naszym systemie wyborczym w elementach systemu politycznego można wiele zmienić, to do tej pory- byłbym oszustem, gdybym tego nie powiedział- nie udało się nigdzie stworzyć systemu demokratycznego bez partii politycznych – wyjaśnił prezes.
Komentarz: Otóż skąd taka pewność u Kaczyńskiego, że antysystemowcy są zwolennikami demokracji partyjnej? Poza tym Kaczyński cały czas podczas wywiadu używał terminu „społeczeństwo”. Ani razu „Naród”. To typowy przykład człowieka o mentalności członka cywilizacji socjalistycznej.
Jeden z postulatów Narodowego Odrodzenie Polski brzmi następująco:
-wprowadzenie zakazu działania grup, organizacji, partii, ośrodków informacji i propagandy uprawiających polityczną prostytucję na rzecz obcych państw i istniejących poza Krajem struktur władzy – w pierwszym rzędzie dotyczy to tych, którzy prowadzą akcję na rzecz likwidacji Państwa Polskiego i wchłonięcia go przez Unię Europejską.
Całość wywiadu Kaczyńskiego można obejrzeć klikając na: https://www.youtube.com/watch?t=1466&v=v9SnOgrHix8
Inne tematy w dziale Polityka
