Poseł Jasiński? Płońszczanie (i nie tylko) zrobieni przez PiS w konia?
Jak podaje serwis tvn24.pl poseł PiS, Jasiński, ma zostać sowicie awansowany. Ma przejąć zakład w pracy, który znajduje się w jego miejscu zamieszkania. Chodzi o Orlen. Obliguje go to do złożenia mandatu wraz z lichą pensją posła. Ponoć ma zastąpić do końca roku prezesa Krawca, który w 2014 roku zarobił 2,9 mln złotych (miesięcznie około 240 tys. zł).
Jeśli do tego dojdzie, będzie to w naszej opinii, wielki skandal. Oznaczałoby to wykiwanie wyborców. W Płońsku (Okręg nr 16) głosowało na Jasińskiego 752 osób, a w całym obwodzie 31106.
Tym niemniej warto przypomnieć, że Wojciech „Jeszcze poseł” Jasiński to społecznik od „wieki wieków”, który od 1975 roku kierował Urzędem Spraw Wewnętrznych w Płocku i zarazem był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Jego niewątpliwym atutem związanym z urokiem osobistym jest fakt, że jeszcze na studiach na UW zaznajomił się z Jarosławem Kaczyńskim.
Bez wątpienia są to bezwzględnie niezbędne predyspozycje, aby kierować tak strategiczną spółką Skarbu Państwa.
Czy już czas na krucjatę różańcową za pomyślność Orlenu…
Inne tematy w dziale Polityka