Jak podaje oficjalna strona prezydenta:
„Z okazji żydowskiego święta Chanuka w środę o godz. 18.00 w Pałacu Prezydenckim obędzie się uroczystość zapalenia świecy chanukowej z udziałem Pary Prezydenckiej oraz przedstawicieli społeczności żydowskiej w Polsce.
Chanuka to jedno z najradośniejszych świąt żydowskich. Obchodzone jest na pamiątkę zwycięstwa żydowskiego rodu Machabeuszy nad Grekami w II w. p.n.e., oczyszczenia i ponownej konsekracji Świątyni Jerozolimskiej. Nazwa święta pochodzi od hebrajskiego czasownika chanach – poświęcać, inaugurować.
Przez osiem kolejnych dni każdego wieczoru Żydzi zapalają jedną świecę na chanukowym dziewięcioramiennym świeczniku - chanukiji. Na dziewiątym, pomocniczym ramieniu świecznika znajduje się szames - świeczka, od której płomienia odpala się kolejne. Chanukiję należy postawić w drzwiach lub na oknie.
Święto świateł obchodzone jest jako uniwersalny symbol poszanowania tradycji, pokoju i wolności. W tym roku rozpoczęło się 6 grudnia.
Na uroczystość do Pałacu Prezydenckiego przybędą m.in. Ambasador Izraela w RP, Naczelny Rabin Polski oraz przedstawiciele żydowskich instytucji i organizacji religijnych, społecznych i kulturalnych w Polsce.
Tradycję zapalania świec chanukowych przez głowę państwa zainicjował prezydent Lech Kaczyński. Pierwsza taka ceremonia odbyła się w Pałacu Prezydenckim 18 grudnia 2006 roku.”
A co wspólnego ma prezydent „wszystkich” Polaków ze zwycięstwem Machabeuszy?
Inne tematy w dziale Polityka