Justa Justa
1132
BLOG

Elbląg nad Elblągiem

Justa Justa Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Kolejnym odcinkiem kanału Elbląskiego jest rzeka Elbląg, która wypływa z jeziora Druzno i wpada do Zalewu Wiślanego. Po zachłyśnięciu się dziką przyrodą powracamy do cywilizacji.

Jeszcze tylko kormoran siedzący wysoko na drzewie przypomina o skrzydlatej braci.

Po lewej widzimy strzelistą wieżę kościoła św.Mikołaja i odbudowane kamieniczki Starego Miasta.

Nagle napotykamy przeszkodę - most zwodzony zamknięty, jest w remoncie. Kajaki pod spodem mieszczą się bez trudu, ale my możemy mieć z tym poważny problem. Po krótkiej rozmowie z pracownikami firmy budowlanej okazuje się na szczęście, że podniesienie mostu na naszą prośbę nie stanowi problemu. Uzyskujemy również obietnicę, że w niedzielę, kiedy planujemy powrót, most zastaniemy otwarty.

Płynąc dalej mijamy różne zabudowania przemysłowe.

Przystanie jachtowe w Elblągu usytuowane są z daleka od centrum miasta, a i do najbliższego sklepu trzeba przejść kawałek. W pierwszej kolejności musimy jednak uzupełnić zapasy spożywcze, dlatego na krótki spacer po Starym Mieście udaje nam się wyskoczyć dopiero następnego dnia rano.

Przy Bramie Targowej wita nas uśmiechnięty piekarczyk.

W 1521 uratował on Elbląg przed najazdem wojsk krzyżackich, przecinając łopatą piekarską linę przytrzymującą kratę w bramie.

W lutym 1945 roku Elbląg został doszczętnie zniszczony, a po wojnie cegły z ruin zostały użyte do odbudowy warszawskiej Starówki. Do dziś w centrum Starego Miasta widać fragmenty zburzonych, zabytkowych kamienic.

Budowa centrum miasta rozpoczęła się dopiero w latach osiemdziesiątych i trwa nadal. Kamieniczki nie są jednak odbudowywane, lecz budowane od nowa tak, aby nawiązywały stylem do średniowiecznej architektury.

W zabytkowych fundamentach prowadzone są gruntowne badania archeologiczne. Bogate zbiory zgromadzone przy tej okazji znajdują się w miejscowym Muzeum Archeologiczno-Historycznym. Niestety, nie było czasu na zwiedzanie, zerknęliśmy więc tylko na podwórze, gdzie znajduje się replika łodzi św.Wojciecha oraz rekonstrukcja domu z Truso - osady pruskiej odkrytej nad jeziorem Druzno.

Obejrzeliśmy też z daleka Galerię El - centrum sztuki współczesnej urządzone w dawnym kościele dominikanów.

Czas ruszyć już na Zalew. Żegna nas herb miasta umieszczony na jednym z przybrzeżnych spichrzów.

Justa
O mnie Justa

Kraków to pryzmat, Przez który pięknieje ojczyzna J.Sztaudynger Dziękuję za prezenty: 4Poryroku - za jurajskiego kwiatka Andrzejowi Budzykowi - za psaka Her Manowi - za mecz Intuicji - za ukochaną płytę Kate1 - za zagadkę świąteczną ;) Pannie Wodziannie - za notkę justowną Telokowi - za Skaldów (cija) Telokowi - za Białego Anioła (z okazji) Telokowi - za Vivaldiego (bez okazji) Telokowi - za duuużo zdrowia Telokowi - za obrazki Telokowi - za ptaszki Telokowi - za płomień uczuć (platonicznych oczywista) Telokowi - za muzyczkę Tichemu - za poezję prozą Zaplutemu Antyeuropejczykowi - za rewiry

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Rozmaitości