Groźni są dla układu, ze wględu na przywracanie Polakom poczucia podmiotowości. Ta podmiotowość jest o tyle niebezpieczna dla układu gdyż nie pozwala na dłuższa metę utrzymywać społeczeństwa w matrixie poprzez medialną kontrolę w dostępie do informacji.
Gdy patrzy się na to, co widoczne jest w sprawie Smoleńska, że problemem jest ciągle Kaczyński: zarówno ten który zginął jak i ten który wymsknął się z pułapki zastawionej pod Smoleńskiem.. ., a nie jest problemem to, że ROsjanie do dzisiejszego dnia nie sprostowali czasu o jakim Tu154 zniknąl z radarów kontrolerów na lotnisku, że nie wiadomo co działo się na miejscu katastrofy od 8.40 do momentu włączenia syren.
Że ciągle nie wiadomo czy w Polscy eksperci pracują nad rozczytaniem prawdziwego materiału będącego odwzorowaniem zapisu czarnych skrzynek, czy nie.
Że nikt nie pokusił się o zbadanie czy zostały zachowane procedury w sprawie organizowania i zabezpieczania lotu delegacji do Katynia, itp.
Problemem jest nadal Kaczyński.
Jest to jedyna osoba, jedyna partia która zakochana jest w Polsce: jej historii, jej bogactwie i treści. Właśnie ś.p.Lecha Kaczyński poprzez przywracanie pamięci przywrócił Warszawiakom poczucie dumy i pokazał młodym na nowo, etos powstańców warszawskich. ( Ta dzisiejsza uroczystość związana z Grunwaldem jest także projektem ś.p.Lecha Kaczyńskiego).
Sądzę, że lęk przed Kaczyńskim nie jest związany tylko z biznesem.i niejasnym pochodzeniem fortun za które zbudowano koncerny medialne w Polsce. O wiele większy lęk powoduje roznoszenie dżumy wśród Polaków. A jest nią przywracanie podmiotowości, dumy i tożsamości narodowej, płynącej z poczucia bycia Polakiem. Poprzez pielęgnowanie pamięci, poprzez prostowanie zakłamanej najnowaszej historii Polski ( przez badania IPN ).Ten wirus podmiotowości narodowej jest najgroźniejszy dla chcących sprawować rząd dusz w Polsce przez kolejne dekady. Dlatego nie przebiera się w środkach by niszczyć do szczętu, by wyginęli do szczętu jak dinozaury.. .
Inne tematy w dziale Polityka
