Witam,
Notka jest pisana tradycyjnie w ramach niesienia kaganka oświaty. Co prawda wobec zaślepionych, ale taki mój los :)
Otóż, wyczytałem taką opinię:
- To oznacza, że programy socjalne nie mają trwałych źródeł finansowania. Finansowane są na kredyt przyszłych pokoleń. Częściowo tą lukę pokrywają dotychczas wprowadzone podatki sektorowe. Chyba, że po kryzysie pojawią się nowe podatki, być może dla firm - podsumowuje ekspert. *
Niech ta wypowiedź będzie pretekstem do uruchomienia wyobraźni.
Wyobraźmy sobie Państwo X, w którym obowiązuje waluta pod nazwą iksary, w skrócie XAR.
W roku 2015, Państwo miało budżet 100 mld XAR. Dla uproszczenie rachunków zakładamy, że Państwo X zaplanowało "dać" w roku 2016 obywatelom po 100 XAR, co miało "kosztować" 10 mld XAR.
No i jaka jest różnica między "Rozdawnikami" czyli wszystkimi poza mną, od "Oddawników" czyli tylko mną? :)
"Rozdawnicy" będą mówić, że w budżecie będzie brakować 10 mld XAR i trzeba znaleźć je u obywateli nakładając nowe podatki, opłaty, składki itp itd.
"Oddawnicy" czyli ja będą mówić, że nie trzeba "szukać" nowych źródeł finansowania na te 10 mld XAR, gdyż owe 100 XAR to jest "oddanie" zapłaconych podatków czyli ich zmniejszenie, więc przyniesie i wzrost gospodarczy i wzrost dochodów podatkowych.
Oczywiście to ja mam rację, gdyż opieram się na "działaniu" zasad matematycznych i logicznych. W Państwie X premierem był Pan Ignorancki, który miał podejście "Rozdawnictwa" i dlatego doprowadził do sytuacji, gdy w budżecie finansów zabrakło, co potwierdziło się przez ucieczki kolejnych Ministrów Finansów Państwa X. :)
Pozdrawiam :)
* Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-uszczelnianie-vat-nie-sfinansuje-nawet-programu-500-plus,nId,4533505#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
