Witam,
Słyszałem, że ma być wprowadzony bon turystyczny, jak obiecał człowiek z Unii Wolności. Nawet nie jestem przeciwnikiem tego typu działań. Przypomnę, że jako jeden z bardzo niewielu, przewidziałem, że 500+ przyniesie wzrost dochodów budżetowych i wzrost gospodarczy. Wbrew idiotycznym zapowiedziom kumpli z rządu Tuska, panów Rostowskiego i Morawieckiego.
Jednakowoż ... ale najpierw jak to ma wyglądać:
"Będzie można go wykorzystać w kraju, w placówkach, które będą w bazie prowadzonej przez Polską Organizację Turystyczną. Ta ma być dopiero tworzona, a trafić do niej będą mogły nie tylko miejsca noclegowe, ale również restauracje, obiekty do zwiedzania, atrakcje turystyczne, itp. Rodzice jednak nie dostaną ani gotówki na konto czy do ręki, ani czeku, ani karty przedpłaconej - jak pierwotnie planowano. Na numer telefonu otrzymają wiadomość z kodem PIN, którym potwierdzą płatność. Jednym słowem transakcja będzie wyglądała jak ta przeprowadzana za pośrednictwem BLIK. Jak nieoficjalnie ustaliło prawo.pl, operatorem tych transakcji ma być bank PKO BP i Krajowa Izba Rozliczeniowa." *
Oczywiście większość będzie zarzucać po raz kolejny rozdawnictwo, inni chwalić, że to rozdawnictwo, ja jednak widzę tę sprawę inaczej.
Można tę całą operację, potraktować jako pewien sposób na obniżenie podatków dla owych miejsc noclegowych i restauracji. I wcale nie musiałby być to złe, gdyby nie to, że znamy już pana Morawieckiego, więc będzie chciał wydusić te pieniądze od innych, albo ewentualnie pożyczyć, co zniweluje w skali kraju cały efekt.
Natomiast jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego typu "filozofii", że Państwo ma decydować na co, jak i gdzie mamy wydawać własne pieniądze. To tylko potwierdza socjalistyczno-bolszewicki charakter obecnych rządów.
Nietrudno też przewidzieć, jak to się skończy. Z programu skorzystają na pewno ci, których na to jest i tak stać. Co wcale akurat nie uważam za wadę tego programu. Jednak, z doświadczenia wiem, że inni będą uważać to za wadę i niesprawiedliwość.
Nietrudno też przewidzieć, że będą z tego tytułu robione jakieś kombinacje, podstawiane osoby itd. Zapewne będą też ludzie wystający pod restauracjami i usiłujący sprzedać owe bony, tak czy inaczej, na wódkę albo na jedzenie dla dzieci.
Tak się kończą tego typu socjalistyczne wynalazki, I ten zapewne też się tak skończy.
Pozdrawiam :)
* Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/finanse/news-bon-wakacyjny-500-zl-na-noclegi-i-restauracje-nowa-wersja-us,nId,4541034#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
