Polska w 2017 r. zanotowała znaczny wzrost produktu krajowego brutto. O 5,4 proc. w poprzednim roku wzrosły inwestycje. To znacznie więcej niż prognozowano.
Produkt krajowy brutto to wartość tego wszystkiego, co w ciągu roku udało się wyprodukować i sprzedać. To najlepszy wynik w polskiej gospodarce od sześciu lat.
Według wstępnego szacunku PKB był w 2017 r. realnie wyższy o 4,6 proc. w porównaniu z 2016 r. - informuje Główny Urząd Statystyczny.
W tym stuleciu szybszy wzrost osiągnęliśmy tylko cztery razy: w latach 2004, 2006, 2007 i 2011.
Potężnym kołem zamachowym rodzimej gospodarki od lat jest konsumpcja gospodarstw domowych, czyli nasze zakupy w sklepach. Wzrost PKB wyniósł tutaj 4,8 procent. Tak znaczny przyrost wydatków odnotowano ostatnio w 2008 r.
Sytuacja w polskiej gospodarce cieszy ekonomistów: „A więc jednak 4,6 proc. w 2017 roku! Wzorzec nieustannych pozytywnych niespodzianek jest kontynuowany. Pierwszy raz od 2011 roku wzrost PKB był napędzany przez wszystkie główne komponenty”.
„Oznacza to, że w IV kwartale wzrost z całą pewnością przekroczył 5 proc.. Na podstawie skali i struktury wzrostu w całym 2017 roku szacujemy wzrost PKB w IV kwartale na 5,3 proc” - analizuje mBank Research.
Największa niespodzianka to inwestycje. Ich wkład w IV kwartale przekroczył 3 pkt. proc. Oznacza to wprost, że inwestycje w maszyny i urządzenia wystrzeliły w ostatnich 3 miesiącach roku (dwucyfrowe dynamiki) - podaje dalej mBR.
W ciągu 2017 r. widoczne było coraz szybsze tempo wzrostu inwestycji publicznych, napędzanych pieniędzmi unijnymi z perspektywy 2014-20, gorzej wyglądała sytuacja w inwestycjach prywatnych. Szacunki dotyczące IV kw. wskazują jednak, że sytuacja pod koniec roku się zmieniła i że sektor prywatny także zaczął inwestować – zaznacza Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.
Twarde dane ekonomiczne podaje na swojej stronie GUS.
Źródło: stat.gov.pl
Duży wzrost PKB przekłada się także na kwestie budżetowe. Ministerstwo Finansów opublikowało dane dotyczące szacunkowego wykonania budżetu w okresie styczeń – grudzień, z którego wynika, że po dwunastu miesiącach realizacji budżetu w 2017 roku, mamy najniższy od wielu lat deficyt budżetowy.
W ubiegłym roku zrealizowano 350,5 mld zł dochodów, czyli. 107,7 proc. planu w tym zakresie, 375,9 mld zł, czyli 97,7 proc. planowanych wydatków. A to oznacza deficyt budżetowy w wysokości 25,4 mld zł (42,7 proc. wartości planowanej w ustawie budżetowej). Więcej na ten temat pisze na swoim blogu Zbigniew Kuźmiuk: „W roku 2017 najniższy deficyt budżetowy od wielu lat”.
Rok 2018 może wyglądać bardzo podobnie – twierdzi wielu ekonomistów. PKO BP zakłada, że w 2018 r. polska gospodarka ponownie urośnie o 4,6 procent, a analitycy z mBanku prognozują wzrost o 4,5 procent. Rządowe oficjalne prognozy są ostrożniejsze: zakładają w 2018 r. wzrost o 3,8 proc.
Źrodło: stat.gov.pl, pb.pl, wyborcza.pl
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
