matthew88 matthew88
2286
BLOG

Czy chrześcijanie są traktowani jako wiara "drugiej kategorii" czyli o tym co na TT

matthew88 matthew88 Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 65

W ostatnich godzinach sporo żywiołowych reakcji wywołał tweet ambasador USA, która składała życzenia Żydom z okazji Paschy. Sprawa wywołała poruszenia zważywszy na fakt, że w Polsce dominującą religią jest katolicyzm, a po drugie jest obchodzona teraz Wielkanoc. Kwestia ta daje jeszcze kilka wątków do analizy.

Przede wszystkim po tym tweecie należy przede wszystkim zaznaczyć, że jest to bądź co bądź ambasador w Polsce i powinna ona się orientować nawet w podstawowym zakresie, że teraz jest obchodzona w Polsce Wielkanoc i u nas dominujący jest katolicyzm. Nie wiem czy była to tylko przypadkowa pomyłka czy celowy zabieg wynikający z podkreślenia ważności relacji amerykańsko - izraelskich. Tego nie wiem, ale pani ambasador szybko się zreflektowała i złożyła życzenia także katolikom. Niemniej jednak niezręczność była zresztą nie pierwsza ze strony ambasady USA.

Po drugie: po raz kolejny katolicy, ale i tradycja z tego wynikająca są traktowani jako wyznawcy drugiej kategorii. Wielokrotnie byli wyszydzani są swoją wiarę, a Kościół katolicki w Polsce jest wrogiem publicznym numer jeden dla wielu. Chociaż nawet przeciwnicy Kościoła starają się świętować Wielkanoc zgodnie (przynajmniej w małym stopniu) z tradycją zaszczepioną w nas wieki temu. Ale przeglądając TT np. polityków opozycji (niektórych) ważniejsze było obchodzenia rocznicy powstania w gettcie warszawskim niż Świąt Wielkanocy. Żeby nie było: powstanie w gettcie uważam za coś strasznego i cenię heroizm i poświęcenie tamtych ludzi, którzy walczyli także i za nas nie Żydów, ale dla równowagi można byłoby zamieścić coś związanego chociażby z przygotowaniami do Wielkanocy, bez aspektów religijnych. Niestety jak przeglądając tak na szybko nie zauważyłem tego. To jest kolejny sygnał, że wiara katolicka, ale i tradycja wyniesiona od pokoleń jest mało ważna, ale i jakby wstydliwa, a ważniejsze są wydarzenia związane z judaizmem, które są istotne, ale w Polsce jesteśmy i tutaj mamy inną, dominującą wiarę. Smutne jest to, że podobnie widzą to np. profesorowie UW, którzy po raz kolejny wikłają w się polityczną walkę, a poglądy powinny zostawić dla siebie, bo często jest to utożsamianie z samym uniwersytetem. Należy także podkreślić, że po raz kolejny katolicy dają siebie spychać w narożnik, "jechać" po swojej wierze, tradycji i jako religia często nie reaguje na ataki ze strony różnych środowisk. To smutne, ale czas to zmienić. Wiara powinna być fundamentem naszych poglądów i należy jej zasadniczo bronić. Ci, którzy nie są po drodze z wiarą powinni też zaangażować się, aby ludzie, którzy ją wyznają nie byli pomijani i dyskryminowani. Powinni robić to wszyscy. Ale chyba to nieprędko się zmieni. Wiara stała się dla wielu reliktem jak wspomniałem niedawno przeszłości i jakby nie warta obrony. Ale sądzę, że jakaś nadzieja na poprawę jest. Oby ona szybciej nie umarła niż nasze opamiętanie.

matthew88
O mnie matthew88

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura