Bolesławiec - Muzeum Ceramiki Fot. WWAT/www.polskaniezwykla.pl Polska Niezwykła 499 BLOG Bolesławiec - stolica ceramiki Polska Niezwykła Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 5 12.06.2014 BLOG Pewien bogaty człowiek założył się, że zmieści cały zbiór grochu ze swojego pola w jednym garnku. Nie spodziewał się jednak, że plon wyniesie aż 30 szefli grochu o objętości prawie 2 tys. litrów. Po pomoc udał się do najlepszych garncarzy w okolicy, ale żaden z nich nie chciał się podjąć wykonania takiego naczynia. Z trudnym wyzwaniem postanowił się zmierzyć młody czeladnik, zakochany z wzajemnością w córce bogacza. Po wielu dniach ciężkiej pracy z dumą zaprezentował swoje dzieło, a w nagrodę otrzymał rękę ukochanej. Tak w skrócie brzmi treść sztuki, dla której za inspirację posłużył Wielki Garniec wykonany w 1753 r. przez bolesławieckiego mistrza garncarskiego Johanna Joppego. Naczynie o wysokości 2,5 m i obwodzie 3,24 m miało pojemność 1970 l i przez długie lata uchodziło za największe na świecie, dzięki czemu stało się jedną z głównych atrakcji turystycznych miasta. Zupełnie nie wiadomo, dlaczego podobnego rozgłosu nie zdobyły dzieła garncarzy z pobliskiego Nowogrodźca. Dokładnie po 100 latach wyczyn Joppego powtórzył mistrz August Franke, wykonując podobny garniec, tyle że o 1200 l większy. Jednak prawdziwym rekordzistą okazał się Georg Buchwald, który w 1933 r. ulepił garniec o pojemności 8702 l. Niestety żadne z tych naczyń nie przetrwało II wojny światowej. Na bolesławieckim rynku można jednak podziwiać wcale nie mniejszy dzban autorstwa polskich artystów - Andrzeja Trzaski i Władysław Garnika. O ile w Nowogrodźcu o dawnych tradycjach ceramicznych przypomina jedynie pobliska klinkiernia, o tyle Bolesławiec do dzisiaj słynie ze wspaniale zdobionych naczyń kamionkowych. W mieście działa kilka mniejszych i większych zakładów ceramicznych. Szczególnie warto odwiedzić"Manufakturę" przy ul. Gdańskiej 30, gdzie każdy chętny może na własne oczy zobaczyć wszystkie etapy produkcji. W dawnej baszcie murów miejskich znajduje się Muzeum Ceramiki, obrazujące tradycję wyrobu bolesławieckiej ceramiki. Wykształcona przez niemieckich rzemieślników tradycja wykonywania i charakterystycznego "stempelkowego" zdobienia naczyń została szczęśliwym trafem przejęta po wojnie przez polskich sukcesorów. Od niemieckiej nazwy Bolesławca - Bunzlau - tutejsze naczynia noszą nazwę buncloków. Jeśli ktoś chciałby osobiście zmierzyć się z garncarskim rzemiosłem, powinien przybyć do Bolesławca w trzeci weekend sierpnia na Święto Ceramiki. Wokół ratusza obok stoisk prezentujących ceramikę artystyczną z Polski i zagranicy działają wówczas małe plenerowe pracownie, w których można samemu coś ulepić, wytoczyć na kole garncarskim lub spróbować zdobienia gotowych naczyń. W tym czasie warto też zwiedzić Zakłady Ceramiczne "Bolesławiec". więcej zdjęć: http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/gallery,1,6227.html O mnie Polska Niezwykła Nowości od blogera Udostępnij Udostępnij Skomentuj5 Rozmaitości Drażniący limit na lotnisku to przeszłość. Pasażerowie odetchnęli Redakcja Rozmaitości Nie potrzebujesz prawa jazdy, żeby wyruszyć w podróż życia. Oto alternatywa Redakcja Rozmaitości Tu była powódź. Niewypita kawa nad dworcu w Kłodzku report Rozmaitości 5 nadmorskich miejscowości idealnych na urlop – od Dźwirzyna po Gdańsk Redakcja Komentarze Pokaż komentarze (5) Inne tematy w dziale Rozmaitości #Strefa zdrowia Historyczna lista refundacyjna od 1 października. Rekordowa liczba nowych terapii Antybiotyki na infekcje intymne – dlaczego samoleczenie może więcej zaszkodzić niż pomóc? Większość Polaków myśli, że ich to nie dotyczy. Pierwsze zgony już stwierdzone #Ekologia Więcej szkód niż korzyści. System kaucyjny uderzy każdego z nas po kieszeniach Butelki plastikowe już nie do żółtego. Nowy system jeszcze bardziej namiesza Zmiana cen napojów i specjalne zbiórki na jeden typ butelki. Zacznie się niebawem