Nikogo nie obraziłem, pisałem tylko w ironicznym tonie jak to Pospieszalski na pewno opłacił milion ludzi pod Pałacem Prezydenckim i pod Wawelem.
Przeraża mnie to, bo moje komentarze są też ironiczne i tylko tamta notatka wyraźnie określała po ktorej jestem stronie.
Dlaczego nie można śmiać się z zarzutów wobec filmu Pospieszalskiego?
NIKOGO NIE OBRAZIŁEM, a ten tekst był moją własnością - tak bez uprzedzenia pozbawiliście mnie mojego tekstu...
Nie jestem Polakiem, bo Polski już nie ma, nie jestem Europejczykiem bo urodziłem się w Polsce (Ludowej w dodatku).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka