Jednym z największych przegranych w tych wyborach jest Bartoszewski. Człowiek o takim życiorysie dał się wykorzystać jako marionetka kampanii Platformy, a to co w niej mówił i wciąż plecie nie ma ani sensu ani żadnej refleksji należnej jego wiekowi.
"Ci, którzy umierali w Katyniu nie ginęli za "numerki" Rzeczpospolitej, tylko za swoją ojczyznę"
Pełne patosu ale bez sensu. Ci którzy umierali w Katyniu ginęli bo sowiecka swołocz chciała eksterminowac polską inteligencje aby uczynić z Polski kraj w którym ludzie będą myśleli co najwyżej o rozwijaniu przyjaźni polsko-sowieckiej a nie o budowaniu swojej niezależnej państwowości. Kraj ludzi którymi da się łatwo manipulować. Którym mozna wmówić, że nie powinniśmy przynajmniej walczyć o należne nam miejsce w europie a tylko dziękować za to co inni nam ofiarują.
"Jeżeli PiS utrzymałoby się w Polsce u jedynowładzy, do której dąży, to my z żoną wyjeżdżamy z kraju jako emigranci polityczni. Moja żona ma 80 lat, ja mam 85: chcemy umrzeć w demokracji"
Wielki obrońca demokracji. Ciekawe czemu nie protestował obozowemu kapo, że nie został wybrany w wolnych demokratycznych wyborach a rości sobie prawo do rządzenia, czemu nie chciał wyjechać z Polski Bieruta tylko siedział w więzieniu.
Przez ostatnie 2 lata wszystkie media z nielicznymi wyjątkami wieszały psy na Kaczyńskich. Wszystko co robili nie ważne czy robili dobrze czy żle było złe a priori i wyszydzane. A kto wybrał tych co rządzili, sami siebie czy naród? Czy to właśnie nie jest demokracja, że w wolnych wyborach ludzie decydują o tym kto będzie nimi rządził i ich reprezentował?
Dla Bartoszewskiego demokracja to chyba założenie, że jak rządzą ci co ja chcę to jest demokracja a jak ci których chcą inni to jest juz dyktatura.
Ja jakoś nie czuję żebym żył w dyktaturze chociaż rządził PIS, a teraz rządzić będą nie ci na których głosowałem. Nie czuję się też jak on to powiedział "biednym i nieświadomym" i nie sądzę, żebym się kiedyś nawrócił.
"Nie chciałbym też aby skutki naszej obecnej polityki zagranicznej były takie jak działania wojenno-polityczne Sobieskiego: w 1683 ratował Habsburgów, którzy 90 lat później przyczynili się do rozbioru Polski."
Tylko oby nie okazało się, że współcześni Habsburgowie nie będą musieli rozbierać Polski tylko będą mogli narzucać jej swoją wolę w ramach struktur Unii Europejskiej, jeśli Polska nie wywalczy sobie miejsca w tym tworze, który już niedługo uzyska osobowość prawną i nie będzie juz tylko stowarzyszeniem państw.
Inne tematy w dziale Polityka
