pismak pismak
55
BLOG

Zagrożenie PR-emiera

pismak pismak Polityka Obserwuj notkę 32

Długo nie kazał nam czekać PR-emier z ujawnieniem swojego najnowszego kompleksu. Oto "Fakt" obwieścił właśnie: PR-emier w śmiertelnym niebezpieczeństwie!Talibowie chcieli naszego Donalda roznieść moździerzami podczas afgańskiego wojażu!

Wszystkie szczegóły redaktorom "gazety" tych strasznych chwil na spalonej wojną, afgańskiej ziemi, obwieścił niejaki dyrektor Centrum Informacji Rządu, Jacek Filipowicz.  Odrobinę znam media, jak i PR premiera i kandydata na Prezydenta Donalda Tuska.  Oto co myślę: wizyta w Afganistanie jest nieudaną pogonią za wielkim sukcesem w Gruzji (osobiście uważam pierwszym) prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Polskie media słabo jednak zauważyły bohaterskie osiągnięcie PR-emiera. Zatem należało im pomóc. Połączony trust PR-owskich mózgów: Arabski-Nowak-Ostachowicz-Filipowicz leniwym dziennikarzom postanowił więc pomóc. Wybrali najsłabsze ogniwo, czyli "Fakt", który raczej nie słynie z weryfikowania jakichkolwiek informacji.

Ciekaw jestem teraz jakie będzie dalsze życie informacji o rzekomym "zamachu". Czy to orły z Gazety Wyborczej, czy może raczej z "Dziennika" zrobią śledztwo zza biurka ministra Arabskiego?

Tak czy inaczej Tusk musi dotkliwie odczuwać porażkę związaną z pro-gruzińską polityką Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Chyba zrozumiał, że świecąc młodym licem i zdrowym ciałem oraz rozdając pieniądze rozmaitym ofiarom klęsk upragnionego meldunku przy Krakowskim Przedmieściu nie zdobędzie. I wieszczę mu klęskę - konieczność zainteresowania się geopolityką rozumie po swojemu. Czyli postawił na PR.

 

pismak
O mnie pismak

Moje obserwacje skażone są subiektywizmem. Może on wywoływać poważne schorzenia - ostrzegam wzorem Ministra Zdrowia.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka