Profesor dr habilitowany kardiolog Szumowski Łukasz, śmiał powiedzieć, że test PCR może być fałszywie dodatni.
"Jestem chory i przebywam w szpitalu. Poprzedni wynik, sprzed kilkunastu dni prawdopodobnie był (...) fałszywie dodatni, co czasem, przy tak czułej metodzie, się zdarza - powiedział z kolei w rozmowie z Mateuszem Ratajczakiem z money.pl były szef MZ."
Czasem się to zdarza? A jak często?
Czy przypadkiem nie tak często jak to było w latem, kiedy "pandemia" niby była, ale tak naprawdę jej nie było, gdyż większość wyników testów PCR w okresie letnim to były te niewinne, zdarzające się z częstotliwością od 1% do nawet 7% WYNIKI FAŁSZYWIE DODATNIE?
W Polsce ilość wyników dodatnich cały czas była w granicach 2-5% co by oznaczało że poruszaliśmy się w marginesie błędu tych testów.
Znakomitych TESTÓW PCR...ale tak dokładnych, tak czułych....że fałszywe wyniki pozytywne się zdarzają. Szczególnie wtedy kiedy nie ma prawa być innych wyników, gdyż w okresie letnim koronawirusy nie powodują infekcji.
Teraz ponowni wchodzimy w pore roku, w której znowu koronawirusy stają się aktywne, ich największa aktywnośc to okres od grudnia do kwietnia. I to w tym okresie odpowiadają one za 5-15% wszystkich infekcji górnych dróg oddechowych.
Jeżeli teraz liczba testów pozytywnych zacznie wzrastać, to jest wielce prawdopodobne, że będzie to wynikac wprost stad, że coraz więcej koronawirusów będzie odpowiadać za infekcje. Ich budowa może być zbliżona do tego poszukiwanego, co może spowodować także zafałszowanie wyników.
szumowski fałszywie dodatni
