Lampedusa, śluby książęce, beatyfikacja, ciąża Bruni - masakra w Syrii. Ponad 450 trupów na ulicach miast. Ludzie wg oficjalnej propagandy „sami proszą się o ochronę wojska”. Asadowi udało się dosyć szczelnie odciąć wszystkie media, jedyne zdjęcia i „filmiki” wysyłane są z miasta Daraa koło granicy jordańskiej.
W zasięgu jordańskich operatorów komórkowych - widać kłębowiska ciał, kałuże krwi, czołgi, snajperów na dachach, komandosów biegnących za czołgami. Właśnie w Daraa wszystko zaczęło się w połowie marca - obecna pacyfikacja ma także na celu zastraszenie innych, większych miast - zwłaszcza Damaszku i Halebu.
Kieruje „akcją” Maher Asad, młodszy brat prezydenta, dowodzący IV dywizją złożoną z samych alawitów (sekta rządząca). Na Starówce nie da rady zebrać zwłok, bo snajperzy walą we wszystko, co się rusza. Snajperzy strzelają też do dzieci i kobiet, celują w zbiorniki z wodą na dachach; odcięta jest elektryczność.
Tzw. Zachód protestuje słabo, co jest zrozumiałe. W 26-milionowej, wieloetnicznej Syrii sytuacja może wyrwać się spod kontroli, a to przełoży się natychmiast na Turcję, Liban, Jordanię, Iran, i być może - Izrael. Syria, inaczej niż 6-milionowa Libia, Tunezja, Jemen czy nawet Egipt, może odpalić zadymę na skalę regionu.
Dr Asad - korzystając z tego, że wszyscy boją się takiego rozwoju wypadków - bez przeszkód masakruje własny naród. Nie będzie interwencji z zewnątrz. Możliwe jednak, że rebelianci zaczną atakować czołgi ręcznymi rakietami - to by zmusiło doktorka do użycia większych sił: nie tylko alawitów lecz także sunnitów.
Asad wie, że mogłoby to wywołać masowe dezercje, co byłoby początkiem końca reżimu. Póki co, raczej na to nie wygląda. Ekipa alawicka - w najlepszym wypadku - wyjdzie jednak z kryzysu mocno osłabiona. I to właśnie chwilowo jest najlepsze wyjście, o którym marzy tzw. Zachód, zajmując się pilniejszymi problemami.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka