Premier Premier
285
BLOG

Ruch Palikota – partia skrajności

Premier Premier Polityka Obserwuj notkę 2

Pan Palikot, gdy tylko pojawił się na „salonach” pierwszej ligi politycznej zaczął
od prowokacji i skandalizujących zachowań. Stał się „ulubieńcem” mediów ze względu na swój nonszalancko – skandalizujący styl. Pan Palikot nie schodził z ramówek programów informacyjnych, tak jak Putin w Rosji. Wszędzie był poseł Palikot. Jego „rozwód” z Platformą Obywatelską „zaowocował” powstaniem quasipartii - Ruch Palikota.

Ruch Palikota stał się „przytułkiem” dla osób o skrajnych poglądach moralno-społecznych. Jej reklamową wizytówką poza Panem Palikotem, oczywiście, stały się takie osoby jak poseł transwestyta – poseł Anna Grodzka i aktywny działacz środowisk homoseksualnych poseł Robert Biedroń. Te osoby miały wyznaczać i okazywać „ludzko – tolerancyjne” oblicze partii, jednakże z upływem czasu ich postawa życiowa i światopogląd stały się balastem dla partii. Dotychczas poseł Grodzka bryluje na salonach i w mediach pokazując tylko swoje nowe kreacje oraz wypowiadając się na tematy związane z modą i „kobiecymi” frustracjami. Po tak aktywnej kampanii Ruchu Palikota i wręcz hekatombie medialnych doniesień
o zaletach posła Grodzkiej, to dotychczasowy dorobek posła nie wygląda imponująco.

Poseł Biedroń, jako aktywista środowisk homoseksualnych też nie zabłysł swym urokiem osobistym i inteligencją. Na początku swojego posłowania w jednych z wywiadów nie wiedział, czym jest Konwent Seniorów w polskim parlamencie. Dotychczas w mediach występuje tylko przy „okazji” akcji związanych quasitolerancją innych orientacji.

Szumnie zapowiadana przez Palikota rewolucja społeczno – moralna spaliła na „panewce”
i jej trybuni w osobach posłów Grodzkiej i Biedronia są nadal tylko elementem folkloru polityczno - moralnego w polskich mediach, co wobec wcześniejszego marketingu ze strony partii można było spodziewać się po nich czegoś więcej.

Ruch Palikota to partia skrajności, gdzie osoby o różnych poglądach lewicowo – liberalnych 
i skrajnie różnych postawach odbiegających od dotychczasowych norm społecznych znalazły swoje „gniazdo”. Dotychczas partia dzięki swojemu PR-owi wskazującemu na to, że każdemu wszystko wolno zyskiwała w sondażach, lecz takie skrajności może są chwytliwe tylko na początku, lecz z upływem czasu ulegają spowszednieniu.

Wobec faktu, że Ruch Palikota kreuje się na partię „złotej wolności” należy przypomnieć łacińską sentencję: non omne quod nitet aurum est czyli nie wszystko złoto, co się świeci.

Premier
O mnie Premier

Kieruję się zasadą, że "Tylko prawda wyzwala".

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka