Za Antypasa z krętymi ickami
Gdy Jan chrzcił wodą ogarnięty szałem
Przez Galileę bandyci z kurwami
Szli bogaczy i kupców łupić w Jeruzalem
Czterdzieści dni w pustyni Ben Josif się nudził
Gdy sykariusze ostrzyli swe noże
Wyszedł z miną rabiego do zgłodniałych ludzi
Żeby ogłosić w nich królestwo boże
Królestwo Boże jest w was – bredził
Abba, wołał do chmury, w której widział Jahwe
W synagodze w Kafarnaum daremnie się biedził
Od bogatych kurtyzan wyłudzić choć drachmę
Mistyczną misją pijaństwo łajdakom
Gdy za stołem celnika dziarsko się weselił
Tłumaczył, by nie dawać pieniędzy biedakom
„Bo dziadów i żebraków wciąż będziecie mieli”
Nie miał domu, winnicy, warsztatu stolarza
Konkurenci do srebra w jego sektę weszli
Musiał robić komedię wskrzeszając Łazarza
By uwierzyli bajdurzeniom cieśli
Po wsiach rozesłał uczniów z powstańczym orędziem
By zbierać dla Mesjasza powstańcze podatki
„Kto był ostatnim - głosił - pierwszym będzie”
W królestwie Bożym będą krwawe jatki
Nie przynoszę Pokoju - mówił - przyjdę z mieczem
Syn będzie przeciw ojcu – Ja jestem Mesjaszem!
Sprawiedliwy zaginie, tchórzliwy uciecze
Podły będzie wypalał ziemię żrącym kwasem
Już nadchodzą falangą uczniowie szubrawcy
Ze swoimi kurwami głosić Ewangelie
Spragli ziemi i złota, liturgiczni krawcy
Założą Kościół, gdy mnie krew zaleje
Puszczaniem świętych bajek i lepieniem kitu
Zajęło się dwunastu jego apostołów
Kłócąc się z Żydem z Tarsu o produkcję mitu
Czy obrzezany może rzezać woły
Rabini odsunęli dwunastu od sprawy
Z galilejskiej hołoty moich nożowników
Każdy na utrzymaniu jakiejś starej baby
I namaścili nowych haruspików
Przywiedli do pretorium Judę Barabasza
Jego brata bliźniaka na ukrzyżowanie
Kurwy krzyczały, żeby znak Jonasza
Potwierdził na ich oczach własnym zmartwychwstaniem
Judasz zdradził im plany zabójstwa Piłata
I wyrżnięcia bankierów w kantorach świątyni
Wydał Go w łapy żydowskiego kata
Żeby bożą ofiarę na krzyżu uświnić
W Ogrojcu się okazał prawdziwym szatanem
Dowodząc pułkiem podziemnych zelotów
Na Hakeldamie został ludzi panem
Za podłość świata życie oddać gotów
Dzięki niemu powstały Piotrowe Stolice
Biskupstwa i plebanie, wylęgarnie kłamstwa
Na nich rządy stawiają swoje szubienice
Doskonaląc rzemiosła zbrodni i ceklarstwa
O to czy Jezus bogiem trwały długie spory
Z destylacją sycery i mieszaniem grappy
Wierutne kłamstwa przepisane z Tory
Które wzięli rabini w swoje brudne łapy
Zrobili z Niego w Rzymie pochodnię Nerona
Czytali święte listy na orgii Kolosan
I nigdy już spokojnie nie dano mu skonać
Na wieczystej golgocie krzyżując Chrestosa
Inne tematy w dziale Kultura