Zelig-ski Zelig-ski
12
BLOG

Za Antypasa...

Zelig-ski Zelig-ski Kultura Obserwuj notkę 0

Za Antypasa z krętymi ickami
Gdy Jan chrzcił wodą ogarnięty szałem
Przez Galileę bandyci z kurwami
Szli bogaczy i kupców łupić w Jeruzalem

Czterdzieści dni w pustyni Ben Josif się nudził
Gdy sykariusze ostrzyli swe noże
Wyszedł z miną rabiego do zgłodniałych ludzi
Żeby ogłosić w nich królestwo boże

Królestwo Boże jest w was – bredził
Abba, wołał do chmury, w której widział Jahwe
W synagodze w Kafarnaum daremnie się biedził
Od bogatych kurtyzan wyłudzić choć drachmę

Mistyczną misją pijaństwo łajdakom
Gdy za stołem celnika dziarsko się weselił
Tłumaczył, by nie dawać pieniędzy biedakom
„Bo dziadów i żebraków wciąż będziecie mieli”

Nie miał domu, winnicy, warsztatu stolarza
Konkurenci do srebra w jego sektę weszli
Musiał robić komedię wskrzeszając Łazarza
By uwierzyli bajdurzeniom cieśli

Po wsiach rozesłał uczniów z powstańczym orędziem
By zbierać dla Mesjasza powstańcze podatki
„Kto był ostatnim - głosił - pierwszym będzie”
W królestwie Bożym będą krwawe jatki

Nie przynoszę Pokoju  - mówił - przyjdę z mieczem
Syn będzie przeciw ojcu – Ja jestem Mesjaszem!
Sprawiedliwy zaginie, tchórzliwy uciecze
Podły będzie wypalał ziemię żrącym kwasem

Już nadchodzą falangą uczniowie szubrawcy
Ze swoimi kurwami głosić Ewangelie
Spragli ziemi i złota, liturgiczni krawcy
Założą Kościół, gdy mnie krew zaleje

Puszczaniem świętych bajek i lepieniem kitu
Zajęło się dwunastu jego apostołów
Kłócąc się z Żydem z Tarsu o produkcję mitu
Czy obrzezany może rzezać woły

Rabini odsunęli dwunastu od sprawy
Z galilejskiej hołoty moich nożowników
Każdy na utrzymaniu jakiejś starej baby
I namaścili nowych haruspików

Przywiedli do pretorium Judę Barabasza
Jego brata bliźniaka na ukrzyżowanie
Kurwy krzyczały, żeby znak Jonasza
Potwierdził na ich oczach własnym zmartwychwstaniem  

Judasz zdradził im plany zabójstwa Piłata
I wyrżnięcia bankierów w kantorach świątyni
Wydał Go w łapy żydowskiego kata
Żeby bożą ofiarę na krzyżu uświnić

W Ogrojcu się okazał prawdziwym szatanem
Dowodząc pułkiem podziemnych zelotów
Na Hakeldamie został ludzi panem
Za podłość świata życie oddać gotów

Dzięki niemu powstały Piotrowe Stolice
Biskupstwa i plebanie, wylęgarnie kłamstwa
Na nich rządy stawiają swoje szubienice
Doskonaląc rzemiosła zbrodni i ceklarstwa

O to czy Jezus bogiem trwały długie spory
Z destylacją sycery i mieszaniem grappy
Wierutne kłamstwa przepisane z Tory
Które wzięli rabini w swoje brudne łapy

Zrobili z Niego w Rzymie pochodnię Nerona
Czytali święte listy na orgii Kolosan
I nigdy już spokojnie nie dano mu skonać
Na wieczystej golgocie krzyżując Chrestosa


Zelig-ski
O mnie Zelig-ski

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura