Czy foton ma własności fali mechanicznej?

Przedstawione tu idee są czysto intuicyjne. Nie są one poparte dowodami naukowymi a wynikają z analizy ogólnodostępnych informacji z podręczników jak i internetu. Dlaczego więc to robię? Chcę rozpocząć dyskusje nad nowymi interpretacjami i rozwiązaniami niektórych idei w fizyce które mogły by pogodzić mechanikę kwantową z klasyczną.

Jak już pisałem wcześniej modele profesora Gryzińskiego jakoby podwójna szczelina stanowiła selektor fazowy fotonów zaś obraz interferencyjny był efektem oddziaływań fotonów z ładunkami znajdującymi się przy szczelinach nie jest sprzeczne z doświadczeniamiMichelsona-Morleya oraz Sagnaca. Notka o tym tutaj

http://przestrz.salon24.pl/626861,michelson-morley-oraz-sagnac-jako-potwierdzenie-gryzinskiego

Jak więc ma wyglądać fala światła? Wszystkie fale które poznaliśmy są to fale mechaniczne rozchodzą się w ośrodkach jednobiegunowych a przyczyną ich są różnice ciśnienia. Ich cechą jest rozchodzenie się we wszystkich kierunkach tak zwana dyfrakcja oraz wzajemne oddziaływanie na siebie interferencja. Jednak fotony nie są falą mechaniczną a elektromagnetyczną rozchodzącą się w dwubiegunowym ośrodku. Jej przyczyną jest polaryzacja przestrzeni czyli chwilowe rozwarstwienie elektromagnetycznie obojętnej przestrzeni na dwu-ładunkowy dipol. Dyfrakcja fotonów też zachodzi odmiennie do fali mechanicznej rysunek 2. Co prawda światło zagina się przy przejściu w pobliżu krawędzi jak i przy przejściu przez jedną szczelinę jednak jak pokazują to eksperymenty z laserem można w ten sposób rozciągnąć plamkę jednak na próżno szukać fal elektromagnetycznych już w niedużych odległościach od plamki. Co do interferencji fotonów to mam jednak pewne zastrzeżenia. Usilnie próbowałem znaleźć przykłady takowej interferencji i według mojej wiedzy zachodzi ona jedynie w warunku szczególnym czyli przy przejściu przez dwie szczeliny. Skierowałem zapytania do różnych osób świata fizyki i jak do tej pory nikt nie podał mi dowodu na interferencje poza tym jednym wyjątkiem. Należy więc zadać pytanie Dlaczego foton dopiero po przejściach przez szczeliny interferuje a fotony bez takich przygód interferować nie chcą?

Problem w tym że do końca nie umiemy udowodnić iż takowa interferencja tutaj zachodzi. Tworzenie obrazu interferencyjnego punkt po punkcie pokazują że foton jest taki sam na odbiorniku jak i na starcie. Według obecnej interpretacji foton taki przechodzi przez obie szczeliny jednocześnie rozdziela się i interferuje sam ze sobą by przy odbiorniku zmaterializować się w jednym punkcie. Jakiekolwiek próby bezpośredniego sprawdzenia przez którą szczelinę przechodził foton powodują zakłócenie zjawiska interferencji. Jak więc to sprawdzić? Najlepiej zbadać to pośrednio. Ponieważ nie umiemy mierzyć fotonów pośrednio dużo łatwiej będzie to zrobić na przejściu elektronu przez dwie szczeliny który podobnie jak foton daje obraz interferencyjny. Jak to zrobić pisałem tutaj

http://przestrz.salon24.pl/625435,nieokreslonosc-czy-na-pewno-to-dobrze-rozumiemy

Wniosek końcowy fala elektromagnetyczna rozchodząca się w dwubiegunowym ośrodku ma inne własności niż fala mechaniczna. Są oczywiście podobieństwa ale rządzą się one innymi prawami. Zasady rozchodzenia się fali elektromagnetycznej (fotonu) mogą być inne niż zasady fali mechanicznej i należy je na nowo zdefiniować. Na rysunku 1 przedstawiłem moją wizje jednak może to wyglądać zupełnie inaczej.