Zastanawiam się, czy powszechne noszenie maseczek nie przyniesie więcej szkody niż pożytku.
WHO nie zaleca noszenia maseczek przez ludzi zdrowych.
W naszym społeczeństwie przynajmniej trzydzieści procent podchodzi z lekceważeniem do obostrzeń wprowadzonych przez rząd. Te trzydzieści procent i jeszcze trochę więcej będzie formalnie, dla świętego spokoju, wykazywało podporządkowanie się przepisom. Będą mieli na twarzy jakieś szmaty. Ale w jakim one będą stanie, tego nikt nie sprawdzi.
Nieprane, zaśpikane, zaślinione i diabli jeszcze wiedzą jakie...
Inne tematy w dziale Społeczeństwo