Niektórzy krytykują krytyków słów pisowskiego profesora Krasnodębskiego, który powiedział, że większym zagrożeniem dla Polski jest Zachód niż Wschód. Owi krytycy krytyków twierdzą, że krytykowani krytycy wyrwali słowa profesora z kontekstu.
Mon Dieu, polityk, a za polityka każdy europoseł jest uważany i sam europoseł Krasnodębski też za polityka się pewnie uważa, jest politykiem także dlatego, że formułuje swoje wypowiedzi tak, żeby nic się nie dało wyrwać z kontekstu.