Rozległy się głosy, między innymi Szewacha Weissa, krytukujące przyznanie Nagrody Nobla w dziedzinie literatury córce esesmana.
Na to inne głosy odpowiadają, że przecież nagrodę przyznaje się za dzieło, a nie za życiorys czy postawę ojca lub dziadka.
Zgoda, tak powinno być. Powinno się przyznawać za dzieło.
Problem w tym, że Komitet Noblowski niejednokrotnie przyznawał nagrodę właśnie za życiorys czy poglądy i na dodatek często dawał temu ostentacyjny wyraz.
Inne tematy w dziale Kultura