Henio spod siódemki Henio spod siódemki
170
BLOG

Grosz trzeci złamany na sto pięćdziesiąt dziewięć

Henio spod siódemki Henio spod siódemki Polityka Obserwuj notkę 1

Nie przesadzajmy z tym sukcesem PiS w zbieraniu podpisów.

Sam byłem świadkiem jak kolega w pracy przyniósł listę Kaczyńskiego i, chodząc od osoby do osoby, prosił o jej podpisanie. Kilka osób, które na pewno nie są zwolennikami PiS, uległo jego natrętnym prośbom w imię zachowania dobrokoleżeńskich stosunków i listę mu podpisało.

Zresztą, była to kopia sytuacji z dnia wcześniejszego, kiedy to inny kolega przyniósł listę Olechowskiego,  którą podpisały te same osoby, które podpisały później listę Kaczyńskiego.

O prawdziwym sukcesie czy porażce będzie można mówić po wyborach, w których każdy obywatel ma tylko jeden głos, zatem będzie bardziej rozsądnie nim gospodarował.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka