Z pewnym rozbawieniem czytam ostatnio blogi Ryszarda Czarneckiego, w których wyraża on nadzwyczajną troskę o losy PiS.
Troska ta z pewnością jest szczera i nie wynika jedynie z gorliwości neofity. No bo jeśli PiS się "wykopyrtnie", gdzie on się, biedaczysko, po raz kolejny uda?
Może do PSL?
Do PSL chyba nie wrócą inni PiS-owscy neofici - Janusz Wojciechowski i Zbigniew Kuźmiuk.
Inne tematy w dziale Polityka