Dziwi mnie brak reakcji polityków PiS i samego Jarosława Kaczyńskiego na list posłów Ruchu Palikota do ambasadora Federacji Rosyjskiej w Warszawie.
Trwa właśnie posiedzenie Sejmu RP, na którym posłowie Prawa i Sprawiedliwości powinni złożyć ostry protest. List posłów Ruchu Palikota zawiera bezpodstawne oskarżenia skierowane wobec Prawa i Sprawiedliwości, Radia Maryja oraz Solidarnych 2010, a fakt skierowania go do ambasady obcego państwa godzi w polską rację stanu.
Inne tematy w dziale Polityka