W programie „Tak jest” Andrzej Mrozowski przygotowal eksperyment-test spektrometru MO-2M. W obecności zaproszonych ekspertów oraz Jana Bokszczanina przedstawiciela producenta wymienionego spektrometru sprawdzali jego reakcję na podstawione próbki, którymi były trotyl, kiełbasa, pasta do butów i proch.
Spektrometr zidentyfikował tylko próbkę trotylu!. Na pozostałe próbki nie zareagował.
Na wczorajszym posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka płk. Artymiak twierdził, że spektrometr pokazywał cząstki TNT /trotyl/ w kiełbasie i paście do butów.
Inne tematy w dziale Polityka