Prezydent Donald Trump przywraca normalność, a bractwa na uniwersytetach imprezują

Prezydent USA Donald Trump przywraca normalność, a bractwa na uniwersytetach ponownie organizują imprezy...

Era "wymierzania sprawiedliwości" na uczelniach odchodzi na tory boczne, a moda na dziwadła mija.

Dziś bezlitosna kultura anulowania, kuli się.

Większość Amerykanów twierdzi, że zwiększony nacisk na kwestie rasowe w ciągu ostatnich trzech lat nie doprowadził do poprawy sytuacji czarnoskórych Amerykanów.

Kultura anulowania to okropna rzecz naruszyła wartości amerykańskiej tradycji i demokracji.

W ostatnich latach dominowały w bractwach te wszystkie historie o transpłciowych "kobietach" masturbujących się w świetlicy bractw, teraz wraca dawne „greckie życie”.

W epoce Donalda Trumpa, seksowność wróciła na kampusy uniwersyteckie, piersi są wystawiane na pokaz, zamiast być obcinane przez chirurgów udających, że zapewniają "opiekę", a czysta radość z dymorfizmu płciowego jest otwarcie wyrażana.

Bractwa są definiowane w kategoriach dymorfizmu płciowego, więc zawsze było dziwne, że ideologia "seks to spektrum" zdołała dostać się do drzwi wejściowych. Jedynym alfabetem, który powinien się z nimi kojarzyć, jest alfabet grecki, a nie LGBTQIA2S...

Trend ten nie jest tak naprawdę odrodzeniem starych metod, ale symbolem tego, że lewica nie jest już w stanie tłumić naturalnego entuzjazmu, który pochodzi ze zdrowych relacji międzyludzkich.

https://twitter.com/i/status/1954272641516552206

.....