Nie wiem, rozmaitym konserwatystom to się pewnie podoba, mi niespecjalnie, mimo że fanem takowej opcji nie jestem, a część gejów jest seksoholikami. W moim rodzinnym mieście jest bar dla gejów, i w niektóre dni jeszcze tylko tam w ogóle się coś dzieje, ktoś tańczy, i gra muzyka. Ale to małe miasto.
Z kumplem kiedyś gadałem że koło naszego mieszkania w Warzawie geje mieli taki klub, Le Madame. A dziś tam nic nie ma, w ogóle w całej tej dzielnicy nic nie ma poza kilkoma drogimi restauracjami dla turystów, i jakimś pubem. I to ma być centrum stolicy Polski? To jest centrum zadupia, u mnie na osiedlu więcej się działo w czasach jego rozkwitu, były 3 kluby, z czego ostał się do dziś tylko ten gejowski.
Ale pewnie i on padnie. Ja się na przykład bardzo dziwię że jeszcze jacyś geje mieszkają w moim mieście, skoro zwykli normalni młodzi ludzie stamtąd uciekli.
Artykuł z "Laifa" o exodusie gejów:
http://wiadomosci.onet.pl/1455935,2678,1,kioskart.html
Inne tematy w dziale Polityka