Z zaciekawieniem, bądąc dziś w RFN, sięgnąłem po tamtejszą prasę, i tą brukową, i tą wyższych lotów."Der Tagesspiegel" pisze w obszernym artykule (kto jeszcze w Polsce pisze takie teksty- kobyły?) o pracy pograniczników. Pada konkluzja- żelazna kurtyna przeniosła się kilkaset kilometrów na wschód. To samo na różnych polskich listach majlingowych- po prostu egoistycznie cieszymy się, że tym razem to my załapaliśmy się do wewnątrz lepszego, wybranego klubu. A co dookoła, to już nas mniej ciekawi.
Inne tematy w dziale Polityka