Hurra, dziś rządzi blogosfera i web 2.0- sieć drugiej generacji. Zamiast linków, odnośników są dziś kanały RSS, ja dziś wprowadziłem na swoją inną stronę kilka nowych takich kanałów. Niektóre blogi to pokraczne brzydactwa, inne- wyszukane i wyuzdane prowokacje. Ten blog poniżej jest prowokacją:
"mOjE sToSónKi z sAndRom nIE uKuAdAjOm s!3M osTaTn!u$!!O w PosHonTecKuuuU. mHojE seRdHusKo zNuW jEsT pUuuStE i sAmhOtNe ;((( wYobRa$cIE sob!3M shEm iDem soBiE i lOookAm a ThAm sAndRa siEm cAuLujE $$s qLauDiUsHEM!!!!!111 oN jhEst eMo i jEsT bShydKi!!!
(...)
pIsHCIEm fF koMciAH tChym w4m $!3m pHoDobhAł i jeShElI thAq tHo bEndEm pIsAu fFam fIEncEj wiErsHy hihihehhehehhi ^^ mAcIE jEshTcHE sŁiT oBra$$$EcKA i tChEqAm nHa duShO kOmcI!!!!!!!!!111111111111 :* :* :*"
http://www.sweet-maciek.mylog.pl/
Blogosfera dopiero się rodzi. Powstają agregatory RSS-owe, biblioteki blogów, są już wyszukiwarki do postów. Ale jej eksplozja dopiero przed nami, tak jak dopiero nadchodzi eksplozja Internetu w Polsce. Choć już dziś rzeczywistość zaskakuje- koledzy opowiadali mi właśnie jak jakieś dziecko ok. 4 lat wysłało same email do ojca. Jakoś się nauczyło pisać i czytać same z komputera, rodzice je przed nim zostawiali...
Inne tematy w dziale Polityka
