Harcownik Harcownik
86
BLOG

Bezkarność naciągaczy politycznych

Harcownik Harcownik Polityka Obserwuj notkę 5

"Sąd uznał  winnym Mateusza Kijowskiego poświadczenia nieprawdy w fakturach za rzekome usługi informatyczne na kwotę 121 tys. zł." - można o tym przeczytać w wielu portalach w internecie.

Mówimy tu o sobie, która promowana była na funkcję pierwszego lidera opozycji - niemal drugiego Tuska,  mającego w sprzyjających okolicznościach zostać nawet PREMIEREM polskiego rządu.

Gdzie są teraz politycy, którzy wtedy bezkrytycznie udzielali mu poparcia?

Udzielali poparcia osobie, która okazała się przestępcą.

Czy teraz  posypią głowy popiołem?

Przeproszą? Chyba jednak nie - raczej na pewno nie.

Prędzej na nowego guru opozycji wyznaczą Cezarego Tomczyka lub panią Klaudię Jachirę, niż przyznają się do błędu.

Sąd wobec Kijowskiego miłosiernie orzekł najniższy możliwy wymiar kary. Niestety, nie dało się zignorować dowodów, zamieść ich pod dywan, więc trzeba było skazać Mateuszka ale tak, aby jego krzywda była jak najmniejsza, a wyrok wręcz symboliczny. W zasadzie maiła to być nie krzywda lecz pokuta, a wyszedł z tego jakiś żart. Kolejny raz wobec osoby politycznej!

To źle wróży naszej Ojczyźnie.

Przypomnę, że pewna pani obecna prezydent Łodzi również poświadczyła nieprawdę, została skazana. Wyrok się uprawomocnił. Zapewne wpisano również tę panią do rejestru przestępców i nie wyciągnięto wobec niej nawet najmniejszych negatywnych konsekwencji politycznych. Udaje się, że nie obowiązują przepisy zakazujące pełnienia funkcji przez taką osobę. A udają zgodnie PiS i cała totalna opozycja. Choć przepisy prawa otwarcie mówią, że taka osoba nie może pełnić tej funkcji.

Kolejny raz czołowi działacze PO okazują się być przestępcami.  Jest to tylko wierzchołek góry lodowej. Pazernych i głupich łatwiej jest zdemaskować. Jednak cwańsi pozostają nadal bezkarni i cieszą się zaufaniem publicznym - zupełnie niezasłużenie.

Dla porównania równego traktowania obywateli podam przykład: Ograniczony umysłowo osobnik, o mentalności dziecka z przedszkola, przywłaszcza sobie w sklepie słodkiego batonika, za co trafia do aresztu. Trafia pod cele z zatwardziałymi i wytatuowanymi (co najmniej na majora) przestępcami - recydywistami i kryminalistami. To nie jest scenariusz komedii filmowej, lecz najprawdziwsza prawda. Naczelnik tego więzienia orientuje się w sytuacji i usiłuje wpłacić za tego ograniczonego osobnika kaucję (znaczy się za batonik plus koszty sądowe) - rezultat jest taki, że ... traci pracę.

Inny przykład: Emerytka została oskarżona o narażanie Skarbu Państwa na stratę 5 gr. Nie wprowadziła bowiem do kasy fiskalnej zapłaty za usługę - dokładnie jedną stronę ksero. Sprawa trafiła do sądu grodzkiego, a ten skazał ją na grzywnę 500 złotych. Rozprawa i koszty wynagrodzenia  sędziów zajmujących się sprawa za 5 groszy, idzie już jednak w tysiące złotych.  W tym czasie sędziowie i urzędnicy nie zajmują się sprawami  poważnymi.

Pytam więc: Gdzie tu sens, gdzie logika?

Sam wyrok Kijowskiego, w odróżnieniu do powyższych przypadków, można potraktować jako żart. Sędzia uzasadniając ustnie wyrok zdawał się być wręcz skruszonym i zażenowanym faktem, że w świetle NIEZBITYCH dowodów podnoszonych, przez współpracowników Kijowskiego  (również przeciwników obecnego reżimu), musi wydać tak łagodny wyrok. Sędzia usprawiedliwia się, choć niestety, tym samym utrwala poczucie bezkarności, nie tylko obecnej, ale i każdej kolejnej władzy. To nie jest nawet żadna przestroga dla PiS. To jest wręcz zachęta dla wszystkich nieuczciwych politycznych przekrętasów.

A co z panem Margo i z Szymkiem Hołownią?

Czy oni uczynili zadość przepisom o zbiórkach publicznych? Czy niebawem będziemy mieli powtórkę z rozrywki?

Co prawda pan Hołownia objęty jest nieco innym reżimem prawnym, ale widać było, że zawsze cieszył się jak dziecko z każdej złotówki, których to uzbierał nie mało. Wzruszał się rzewnie nad hojnością darczyńców nie mniej, niż nad zapisami Konstytucji. Nie ustawał w dopingowaniu darczyńców i szedł wyraźnie w tym wyścigu na rekord. Szkoda, że inne ważne dla Polski i Polaków zagadnienia zeszły na plan dalszy.

Sprawa zbiórki Margo wydaj się dla mnie oczywista. Hołownia natomiast korzysta z super furtki - mianowicie z kampanii wyborczej. Zobaczymy czy  pan sknerus podzieli się z doradcami? Czy może ....

Myślę jednak, że ma na tyle plastusiowy charakter, że TVN do końca przeprowadzi go za rączkę po tym wyboistym polu, pełnym pułapek i póki jest użyteczny oraz ma jakiś tam potencjał polityczny, to nie da go "skrzywdzić" tak, jak "skrzywdzony" został Mateuszek Kijowski. Przypominam lider KOD-u, obrońca praworządności, konstytucji i sądów.

Ale nigdy nie wiadomo... Może kolejny skruszony sędzia wyda symbolicznie śmieszny wyrok, tłumacząc się przy tym tak zawile i niewiarygodnie, jak Piekarski na mękach?







Harcownik
O mnie Harcownik

Grafika z akcji #GermanDeathCamps. fot. Tomasz Przechlewski / CC 2.0 Akcja SEAWOLF - konkretny wymiar pamięci.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka