remar031 remar031
477
BLOG

Wczoraj

remar031 remar031 Społeczeństwo Obserwuj notkę 33

Wczoraj, pchany obawą przed śmiercią, lękiem o zdrowie lub szaleństwem, o które podejrzewa mnie Polfic, dałem się zaszczepić. 

Od godziny 9.18 02.03.2021 r. w moich żyłach krąży AstraZeneca. I nic. 

Nie odbieram fal radiowych. Nie słyszę głosów. Nie świecę w nocy. 

Tylko ręka w miejscu zaszczepienia symbolicznie pobolewa. 

Może dopiero po drugiej dawce zmutuję lub ulegnę eksterminacji? 

Wszystkim dużo zdrowia życzę. 

remar031
O mnie remar031

Lubię dyskutować.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo