Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
71
BLOG

Po co Polsce prawo? - Po co parlament i ta cała demokracja?

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 51
Jak się czuje sędzia, który musi skazać na przeprosiny w publicznych i prywatnych mediach aktualnego ministra sprawiedliwości za jawne złamanie prawa?

Co myśli człowiek, który jest sędzią i przed którym w roli podsądnego staje Zbigniew Ziobro, zwierzchnik prawa i sprawiedliwości w Polsce, człowiek „Prawa i Sprawiedliwości”, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny wciąż urzędującego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej , którego premierem jest doktor prawa Jarosław Kaczyński?

Co myśli sędzia - człowiek wymiaru sprawiedliwości o wykonywaniu prawa w Polsce pod nadzorem ministra, który sam tego prawa nadużywa i to prawo łamie  - choć przecież został powołany do czegoś wręcz przeciwnego?

Co myślą Polacy o rządzie, którego kolejni ministrowie okazują się albo łajdakami, albo skorumpowanymi ludźmi jakiegoś układu, albo aferzystami, albo pospolitymi przestępcami, albo zwyczajnymi głupcami – skoro minister sprawiedliwości tego rządu traktuje prawo jako narzędzie do walki politycznej, używając go jako czegoś, co ma służyć wyłącznie jego i jego premiera  fanaberiom?

Jak szanować prawo ma przeciętny Kowalski, skoro minister sprawiedliwości go nie szanuje?

Ba, nie tylko minister, przecież sam Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, również doktor prawa, nie zamierza wykonać wyroku sądu, nakazującego mu zresztą podobnie jak i ministrowi Zbigniewowi Ziobro przeproszenie pomówionych przezeń ludzi.

Jak ludzie wymiaru sprawiedliwości mają mieć poczucie, że winni z całą surowością egzekwować prawo, skoro prominenci państwa publicznie dają wyraz, że ich prawo nie obowiązuje i od nich egzekwowania prawa niech nikt nie oczekuje?

Czy polskie prawo „trzyma się” jeszcze jedynie na niezawisłości III władzy – czyli sądów?  I jak długo może się tak „trzymać” zagrożone „odzyskaniem” tej III władzy przez PiS?

Jak to jest z tym polskim prawem?

Czy ono w ogóle jeszcze jest – a jeśli tak, to kogo obowiązuje, a kogo nie?

Czy należy wyrzucić na śmietnik wszystkie kodeksy i ustawy, spalić wszystkie Monitory Rządowe i Dzienniki Ustaw – a co jest prawem będzie określał dziś skazany za jego złamanie Zbigniew Ziobro w imieniu swojego premiera Jarosława Kaczyńskiego i w interesie swoich kolegów z partii o nazwie ironicznie brzmiącej ale oddającej sens tego co sobie uzurpuje „Prawo i Sprawiedliwość”?

 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Polityka