Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
54
BLOG

Szacunek Część IX Obciach

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 15

Przyznam, że blogując  lubię rozpalać emocje.

Ludzie ujawniając swoje emocje często ujawniają znacznie więcej niżby chcieli.

Pokazują siebie znacznie bardziej prawdziwych niż image , jaki sobie starannie zbudowali na swoich blogach. Rozbijanie tych wizerunków, tej sztucznej kreacji, w jaką włożyli wiele wysiłku, tego co tu dużo mówić: kłamstwa na swój temat, jakim nas chcieli uraczyć - obnażanie hipokryzji i małego, taniego oszustwa. to wielka frajda, to nagroda.

Kiedy spadają maski i jawi się przede mną zakompleksiony, zemocjonowany bloger czy komentator, któremu nie starcza argumentów, który zaczyna miotać obelgi, albo z podwiniętym ogonem rejteruje z mojego bloga by na zaprzyjaźnionych blogach, w towarzystwie takich samych jak on lizać rany i odreagowywać porażkę obrzucając mnie obelgami – zawsze ogarnia mnie serdeczny śmiech i politowanie.

 

Oto kolejny "bohater" stracił resztki nadziei na szacunek, który najczęściej chciał narzucić siłą. Nie siłą dialogu, perswazji, argumentacji – ale siłą sloganu, frazesu wspartego kłamstwem i agresją.

 

Zastanawiam się czasem – dlaczego ci ludzie nie chcą wyciągać wniosków ze słów jeśli nie tych, których uważają z nieznanych powodów za swoich wrogów, ale ze słów swoich idoli.

 

Dlaczego pozwalają „pośrednikom” sobą manipulować w tandetny i prymitywny sposób, który powoduje , że stają się w sieci masą ( niewielką bo niewielką) , która jak przychodzi do dyskusji – nie ma nic do powiedzenia i nie potrafi obronić żadnego z powtórzonych za manipulatorami zdań.

 

 Łapią się na bzdety – jak choćby ten:

„Wszelkiej maści „powtarzaczom”, czyli przeciwnikom „tarczy” proponuję wysiłek intelektualny i rozwiązanie zagadki - jaki wpływ na stanowisko tego rządu, miała „moskiewska przygoda” pana Tuska? Po uzyskaniu rozwiązania, radzę już ciszej krzyczeć. Bo wstyd „

/celowo nie podaję linka /

– robiący wrażenie promoskiewskiej agitki działającej poprzez celowe odwrócenie roli i znaczenia. Piszący stosuje prosty zabieg, który doskonale znamy z czasów najbardziej prymitywnej propagandy stalinowskiej. Oczywiście wykorzystuje fakt, ze niewielu użytkowników blogosfery pamięta tamte czasy i będzie w stanie dokonać porównania i oceny jego profesjonalizmu.

 

 Przecież nikt kto myśli o polskim interesie – nie może uznać, że dążenie do uzyskania jak największych korzyści za instalację czegoś co jest w amerykańskim interesie a dla Polski stwarza potencjalne zagrożenie – jest niewłaściwe.

Przecież obrzydliwa sugestia zawarta w cytowanym zdaniu jest zaprzeczeniem prostej prawdzie, że polski rząd nie ugiął się, nie prowadzi polityki na kolanach i nie da sobie i nam wcisnąć czegoś co będzie powtórzeniem tylu wcześniejszych transakcji poprzednich rządów, które były zwyczajnym nabijaniem nas w butelkę, za które do dziś płacimy. 

Piszący te prymitywne agitki liczą na głupotę swoich czytelników – i... często mają rację 

Nic więc dziwnego, że jako skutek propagandy, pojawiają się samoorganizujące się, a może organizowane grupy (grupa – to zdecydowanie za duże słowo, bo jest to raptem kilka osób), które podejmują „akcję obalenia rządu” i apelują do sobie podobnych o wsparcie.

 

W swojej śmiesznej gorliwości , na słowa krytyki reagują absurdalnym stwierdzeniem: 
A co ty, kurna, wiesz o obalaniu rządu.2008-07-06 15:54Aspiryna251116Tabletką w Imperium Zławww.aspiryna.salon24.pl
Chyba, że  nie ma w tym komentarzu absurdu – a jest niechcący ujawniona prawda?

Może autor komentarza WIE jak obalać rząd?

Coś w tym jest, ponieważ wpisuje się w akcję zmierzającą do identycznego celu, podejmowaną przez ludzi dawnego WSI - o czym pisze "Nasz Dziennik"

W takim razie kim jest i jaka jest jego rola na blogowisku? 

A ulegający ich manipulacjom w  swoim zacietrzewieniu  nie widzą swojej śmieszności. Brną w zaparte i przekraczają bariery absurdu, gubiąc po drodze swoją tożsamość – przekonani o dziejowej misji zamykają się w getcie kilkunastu, może dwudziestu paru osób, które nawet do siebie samych nie są w stanie odczuwać najmniejszego szacunku – o czym świadczą wyjątkowo wulgarne kłótnie i podziały na blogach, które na własny użytek nazywają prawicowymi licytując się na nich w prymitywnym dowalaniu wszystkim dokoła – a powodowani ambicją i małostkowością - także sobie samym. 

Czyż można się dziwić, że i do Jaroslawa Kaczyńskiego docierają wieści o „obciachowości” przynależenia do środowisk propisowskich? I że zmuszają go, człowieka, który tak bardzo dąży do pozyskania szacunku społecznego dla siebie, swojego brata i swojej partii - do składania deklaracji na wyrost, zapewniających, że jest to obraz nieprawdziwy – chociaż sam w te deklaracje wierzyć nie może, jeśli ma wiedzę o metodach i środkach jakimi ludzie go wspierający, usiłują budować dla niego i PiS - zaplecze wyborcze.

Widać coraz wyraźniej, jak Jarosław Kaczyński bezsilnie miota się między starym „ciemnym ludem”, którego jest coraz mniej bo biologia jest nieubłagana – a potrzebą pozyskania nowych, młodszych środowisk.

I wszystkie te zabiegi i starania na nic – bo są one  torpedowane przez „obciach” tworzony przez jego najgorliwszych zwolenników. 

Dziś kataryna napisała, że PiS do władzy już nigdy nie wróci. Pomijając fakt, że i jej teksty przyczyniają się do tego - ma absolutną rację.        

 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka