Na forum „Frondy” internauta podpisujący się „konfederata” zamieścił 10.09.008 r o godz.13.10 tekst pod tytułem: "Tajmnica Michnika" i podtytułem:„Produkcja filmu "Tajmnica Michnika" zablokowana przez rząd!”
http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=1942362
Samego tekstu nie przytaczam, ponieważ robi on dziś furorę w Salonie 24. Otóż z datą: poprzedzającą tekst we Frondzie o niecałe 52 minuty / 2008-09-10, 12:18:26/ tekst ten pojawił się u blogera „Rybitzky’ego – co pozwala snuć domysły, czy Rybitzky to „konfederata” czy też obaj zaczerpnęli tekst z innych źródeł, czy tez „konfederata” to jeden z tych, o których będzie mowa poniżej. http://rybitzky.salon24.pl/92575,index.html
Ale nie to jest istotne, chociaż warto by wiedzieć, kto tak okrutnie zadrwil z pisowców.
Jest to apel o nieblokowanie przez rząd produkcji filmu nieznanego reżysera, zawierający fragment scenariusza nieznanego autora.Tekst ten „konfederata” opatrzył listą podpisów autorytetów podpisanych pod owym apelem.
No i udało mu się „zrobić w durnia” całkiem sporą gromadkę.
Bo jeśli przyjrzeć się nazwiskom owych autorytetów – to kto mógłby posądzać tych ludzi, że podpiszą się pod czymś, co sądząc po owej zamieszczonej scenie przewidzianej w filmie - w ocenie każdego jest zwyczajnym oszczerstwem skierowanym przeciw Michnikowi?
Kto?
Czy Jan Dworak – były prezes TVP kojarzony z PO miałby popierać taki apel?Agnieszka Holland? Janusz Głowacki?
Udowadniając nie tylko słabą wiedzę, brak rozeznania i orientacji politycznej „gardłujących” za filmem pisowców, pomijając fakt, że opisana scena przypomina najtandetniejsze scenariusze do seriali – widać gołym okiem, że owa lista autorytetów – to przede wszystkim ludzie zwani przez pisowców „autorytetami” i odsądzani często od polskości, honoru i wartości ich własnej pracy.
Ulegając instynktowi stadnemu, kierując się interesem własnej sekty – pisowcy przyjęli tekst tyleż serio, co bezmyślnie, bez cienia refleksji i stanęli w obronie nieznanego scenarzysty nieznanego filmu nieznanego reżysera. Przy okazji zapluwając się nienawiścią i złością jak niejaki Math na moim blogu:
„Pani Rudecka, żołnierzy Westerplatte wolno opluwać zmyślonymi oskarżeniami, prawda? Natomiast Michnika nie.Na opluwanie, oczernianie, szkalowanie macie tylko wy patent z Niesiołowskim, Palikotem, czy panią na czele, bo wam dzikie, zbydlęcone huny wszystko wolno, bo jesteście wybrańcami bogów, prawda wy nowa raso faszystowskich nieomylnych nadludzi”
Nie muszę dodawać, że nie popieram tworzenia filmów opluwająch bohaterów Września. Poza tym akurat w tej sprawie nie wypowiadałam się w ogóle.
Wypisywane kretyństwa, bzdury, wzniosłe i patetyczne wyrazy świętego oburzenia, zwłaszcza pod linkowanym powyżej tekstem w Salonie 24, wywołują salwy serdecznego śmiechu.
Autor linkowanego bloga w Salonie 24 – daje w komentarzach link do nieistniejącej strony, jako źródła informacji.Link wygląda poważnie i przydaje tekstowi znaczenia.
A wystarczyło doczytać w owym tekście „konfederaty” takie oto malutkie zdanie, umieszczone pod tekstem innym kolorem czcionki: ( którego w tekście w Salonie 24 nie ma).
„21.10.07.Podziękowania prosimy słać na Nowogrodzką 84/86 w W-wie”
Za co podziękowania? Ano za głupotę!
A co mieści się pod wskazanym adresem?
No co moi mili pisowcy?
PS. Wątpliwości Krzysztofa Leskiego co do prawdziwości opisanego faktu – wskazują, że nawet rozsądni ludzie nie wiedzą gdzie kończy się rzeczywistość a zaczyna absurd. Jest to dobitna i bynajmniej nie humorystyczna ocena polskiej sceny politycznej, zwłaszcza w wydaniu PiS.
Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska
Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
/Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/
&
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka