Stosunek redaktorów S24 do Holokaustu

Kiedy kilka dni temu napisałam tekst „Holokaust w Winnicy” redaktor Salonu 24 pełniący akurat wtedy dyżur uznał go za poruszający taki sobie średnio ważny temat i umieszczając go na stronie głównej przydzielił mu poślednie miejsce, z którego tekst zjechał szybko w dół strony.

 

Ciekawa jestem czy to ten sam redaktor dziś na szczycie SG umieścił zwyczajną, wulgarną, pełną kłamstw propagandówkę pisowską resemanna, poświęconą nie tyle słowom Stefana Niesiołowskiego ile intencjom Niesiołowskiego. Tendencyjnie, celowo i świadomie nadając słowom Niesiołowskiego obrzydliwy, antypolski sens.

 

Tekst rosemanna jest typową „nawalanką” partyjną adresowaną do czytelnika zacietrzewionego i pozbawionego daru samodzielnego myślenia, co zresztą znajduje odzwierciedlenie w komentarzach pod tekstem..

Zamieszczenie tego tekstu na szczycie SG wskazuje , że redaktor S24 pełniący dziś dyżur w tej „nawalance” chętnie bierze udział, bo jeśli nie taki miał cel, to pozostaje jedynie przypuszczać, że po prostu na górę SG daje teksty „po linii i na bazie” popieranego przez siebie ugrupowania, bez względu na ich jakość.

 

Pod tekstem rosemanna są oczywiście także komentarze przywołujące autora do porządku, zarzucające mu tendencyjność i nieuczciwość.

Są też takie, jak niejakiego Sowińca , które niczego do dyskusji nie wnoszą, a jedynie służą podbechtywaniu takich samych partyjnych kiboli do łapania za bejsbole i kamienie i waleniu na oślep w kogo się da.

 

W moim tekście stawiałam pytania w moim odczuciu ważne i jak się okazuje ważne dla komentatorów, którzy swoje zdanie prezentowali na moim blogu. Zdanie poważne i czyniące dyskusję interesującą, bo pomijającą czynnik przynależności partyjnej, co tak rzadko się zdarza w S24 a czego redaktor S24 nie umiał  lub nie chciał docenić

 

Pytałam o sens i istotę słowa Holokaust, o prawo posługiwania się nim – i wyrażałam jasno i dobitnie swój własny pogląd w tej sprawie.

Pogląd zgodny ze słowami Lecha Kaczyńskiego i niezgodny, z późniejszymi słowami Stefana Niesiołowskiego.

I ten mój pogląd podtrzymuję z całą mocą.

 

Mam świadomość, że i ten tekst nie doczeka się potraktowania go, jako głosu polemicznego i znajdzie się na SG.

Mimo to zachęcam wszystkich do przeczytania mojego tekstu: „Holokaust w Winnicy” i oczywiście dyskusji pod nim.

 

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/124141,holokaust-w-winnicy