Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
7274
BLOG

Tusku już czas!

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 248

Piecha 7769 głosów
Liczba obwodów    186
Liczba uprawnionych    246795
Frekwencja    11.14%

To oznacza, że w każdej z komisji średnio na 1326 uprawnionych do głosowania 42 osoby głosowały na Piechę.

Piecha otrzymał 3.14 procenta. z mozliwych 100%
246 795 osób było uprawnionych do głosowania  - 7 769  oznacza, że 239 026 mieszkańców nie oddało swojego głosu lub w ogóle olało te wybory. a w całym okręgu głosowało zaledwie 27 493 osoby
Jak na szalone wsparcie Piechy, w tym przyjazd  Kaczyńskiego, Błaszczaka, przyjazdy posłów PiS, robione z rozmachem i zadęciem nieustające imprezy, wiece i spotkania  - to mamy śmieszny wynik. Ale... wystarczający by wygrać wybory.

Co to oznacza? Eksperyment PO zmierzający do udowodnienia na jaki RZECZYWISTY wynik może liczyć PiS przy całkowitym braku kampanii wyborczej PO i powiódł się i zarazem nie powiódł.


Powiódł się pokazując , ze przy maksymalnym wsparciu PiS, przy niesłychanie mocnej kampanii wyborczej, osobistej agitacji Kaczyńskiego, jest w stanie uruchomić zaledwie niewiele ponad 3 procent elektoratu. To cieszy.

Ale odpuszczenie wyborów w Rybniku ma też wymiar propagandowy, który PO przegrywa.
Nie wszyscy bowiem znają szczegóły wyborczego wyniku, nie będą w stanie ocenić mizerii skutków tej szaleńczej kampanii PiS ani tym bardziej policzyć ile kosztowała pieniędzy z kieszeni podatnika – ale wiedzą, ze wygrał Piecha. Oczywiście za chwilę nikt już o tym pamiętać nie będzie – jednak złe wrażenie na jakiś czas pozostanie. I zmobilizuje znowu, też wpradzie tylko na jakiś czas, szeregi wierne Kaczyńskiemu. A to oznacza kolejny zalew bredni macierewiczowej i nieustające kołomyje wokół nich.

Wygrana Piechy nie jest ważna – jeden senator więcej, jeden mniej w przypadku układu sił w senacie niczego nie zmienia. I w żaden sposób dominacji  PO nie zagraża. Tym, co winno wzbudzić niepokój PO i samego Donalda Tuska jest frekwencja.

Jeśli na setki tysięcy uprawnionych do głosowania -  niemal te same setki tysięcy w głosowaniu udziału nie biorą – to jest sygnał, że ludzie nie są zainteresowani udziałem w życiu państwa i jak to się mówi, zwisa im kalafiorem kto tam będzie ich reprezentować w parlamencie.
A to z kolei oznacza, że więź obywateli z rządem  jest słaba, bo polityka informacyjna rządu pozostawia wiele do życzenia. Kaczyński metodą malutkich sukcesików, które jeśli nawet sukcesami żadnymi nie są, akryjkami z nieliczną widownią i jeszcze mniejsza liczbą uczestników – tworzy wrażenie wszechobecności a tym samym buduje przekonanie o bezkarności głoszonych przez siebie kłamstw i bredni. To zniechęca większość Polaków – oczekujących od premiera Tuska działań radykalnych i stawiania polskich spraw z głowy na nogi.

Tusku już czas!
 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka