rewident rewident
55
BLOG

Świat według Grasia

rewident rewident Polityka Obserwuj notkę 2

Minęło 1000 dni rządu koalicji PO-PSL. Z tej okazji rzecznik rządu wypowiedział się publicznie na temat dokonań ekipy Donalda Tuska. Paweł Gras powiedział nam coś takiego „Zaletą tego rządu jest to, że pokazaliśmy, że potrafimy działać w trudnych sytuacjach” Tu możemy zgodzić się z panem rzecznikiem. Afera hazardowa, która była niewątpliwie trudnym momentem dla tego rządu została rozwiązana w sposób modelowy. Głównym winowajcą został policjant, który złapał złodzieja, a szef komisji sejmowej powołanej do wyjaśnienia sprawy, zrobił wszystko, aby sparaliżować jej pracę i skompromitować tę instytucję.

Graś mówi dalej: „Polacy mogą mieć pewność, że na tym niestabilnym morzu, jest stabilny okręt z dobrym kapitanem” i „udało się przeprowadzić kraj przez kryzys.” Na czym to „prowadzenie” przez kryzys miałoby polegać – nie wiemy. Wiemy jednak, że rząd Tuska zadłuża Polskę w tempie 100 miliardów złotych rocznie, sprzyja likwidowaniu miejsc pracy (stocznie, zakłady Cegielskiego, Huta w Krośnie) i uzależnia energetycznie Polskę od Rosji (wycofanie Polki, która blokowała finansowanie Gazociągu Północnego z władz Europejskiego Banku Inwestycyjnego).

Jest też coś na temat polityki zagranicznej: „Wprowadziliśmy Polskę do innej ligi krajów, gdzie decyduje się o przyszłości Europy i świata.” Nie wiemy o jakiej lidze mówi Graś, ale chyba nie jest to liga piłkarska. W kwestii polityki zagranicznej mamy do czynienia z bierną i uległą postawą Polski wobec zagranicy. Niedawno minister Sikorski zorganizował spotkanie ambasadorów z ministrem Ławrowem. Czyżby początek przekazywania kompetencji?

Polacy są w Zachodniej Europie mile widzianymi operatorami zmywaka, względnie całkiem kompetentnymi kopaczami dołów. Majaczenie Grasia ma odpowiadać na ambicje i aspiracje części elektoratu PO oraz tworzyć wrażenie „sukcesu”.

Rzecznik nie pominął też  naszej armii:” Spełniliśmy obietnice ws. wojska: wyprowadziliśmy nasze wojska z Iraku, mamy armię zawodową bez poboru. Jesteśmy z tego dumni, że młodzi Polacy nie mają nad sobą wiszącego topora w postaci poboru” Tak to prawda. Rząd Platformy wycofał wojska z Iraku, ale zaraz wysłał źle uzbrojonych żołnierzy do Afganistanu. Minister Rostowski obciął wydatki na armię, więc polscy żołnierze nie mają odpowiedniego sprzętu, aby bronić się przez Talibami (dużo pisał o tym Petelicki).

Co do wprowadzenia zawodowej armii, to polega to głównie na jej likwidacji. Plan uzawodowienia armii nie został nigdy przygotowany i domknięty finansowo.  

Podobno notujemy też sukcesy na polu wykorzystania środków unijnych:” Polska najlepiej wydaje i gospodaruje środkami europejskimi. - Wyprzedziliśmy Niemcy i Hiszpanię pod tym względem”. Jasne, szczególnie Niemcy, które same finansują budżet UE i mają 10 tysięcy kilometrów autostrad, muszą troszczyć się o wydawanie środków z budżetu tej instytucji. Porównywanie Polski do Hiszpanii jest kolejnym nonsensem, bo ten kraj już dawno wybudował swoją infrastrukturę i pieniądze unijne mają dla niego dużo mniejsze znaczenie. Dla Polski z kolei, każde euro z zagranicy to być albo nie być. Rząd Tuska na początku swojego urzędowania opóźnił część projektów unijnych. Teraz dopiero nadrabia straty, ale idzie to bardzo powoli.

Generalnie, wypowiedź Grasia zawiera w sobie taki ładunek fałszywej propagandy, że, w normalnym kraju, spotkałaby się z druzgocącą krytyką mediów. W III RP tak jednak nie będzie. Dziennikarze przepiszą słowo w słowo banialuki wypowiadane przez rzecznika rządu Tuska i sprzedadzą je maluczkim bez słowa komentarza.

 

http://wiadomosci.onet.pl/2208912,11,gras_to_taka_premia_za_spokoj,item.html

 

rewident
O mnie rewident

Jestem finansistą, który stara się nie zapominać o historii, psychologii, polityce i poezji... "Bo kto nie kochał kraju żadnego i nie żył chociaż przez chwilę jego ognia drżeniem, chociaż i w dniu potopu w tę miłość nie wierzył, to temu żadna ziemia nie będzie zbawieniem"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka