rewident rewident
280
BLOG

Prawie idealna ustawka Henryki Krzywonos

rewident rewident Polityka Obserwuj notkę 21

 

Muszę przyznać się do dosyć istotnego błędu. Podobnie jak większość komentatorów nie doceniłem Henryki Krzywonos. Myślałem, że jest to tylko rozhisteryzowana kobiecina, której marna egzystencja odebrała rozum. Jednak rozwój wydarzeń po wczorajszej uroczystości wyraźnie wskazuje na precyzyjnie zaplanowaną akcję, w której Krzywonos bynajmniej nie odgrywała roli statysty.

Nasz nowa gwiazda medialna, kilkanaście godzin po aroganckim i pozbawionym treści ataku na Jarosława Kaczyńskiego, pojawia się na lotnisku w Warszawie i natychmiast udziela wywiadu TVN. Tym razem jej wypowiedź jest dużo bardziej składna, jest kalką haseł propagandy establishmentu III RP. Jeśli można było zarzucić Krzywonos dość bełkotliwą wypowiedź na gdyńskiej scenie, dziś już jej ataki na PiS i Kaczyńskiego mają poprawną lingwistyczną strukturę. Oznacza to, że ta kobieta została do swojej roli przyuczona i odpowiednio przygotowana.

Okazało się także, że dziś ma miejsce promocja książki Krzywonos. Oznacza to, że wynajęta przez Tuska aktorka otrzyma bardzo wysoką zapłatę za swój wyczyn. Jeśli nakład książki rozejdzie się po ogłupionych wyznawcach TVN i GW, pani Krzywonos kolejne lata życia spędzi w luksusach. Opowieści o domach dziecka i trudnej sytuacji życiowej naszej bohaterki mogą już tylko śmieszyć.

Jest jeszcze kilka ciekawych pytań. Kto opłacił Krzywonos przelot samolotem do Warszawy (luksus niedostępny dla 99% emerytów w Polsce). Czy przed przylotem umawiała się z dziennikarzami TVN na wywiad na lotnisku? Czy oszczerstwa wobec posła PiS Jaworskiego mają być medialnym dopełnieniem ataku na szefa tej partii? Dlaczego niektórzy dziennikarze mediów mainstreamowych nie byli zupełnie zaskoczeni jej wystąpieniem? Czy Donald Tusk pojawił się w gdyńskiej hali tylko dlatego, ze miał przygotowany oręż w postaci wystąpienia Krzywonos.

Za krytykę Krzywonos zostałem już zaatakowany przez redaktora Osieckiego słowami: „Pochwal się gdzie byłeś w sierpniu 1980, co zrobiłeś? Nie jesteś godzien całować Henryki Krzywonos po nogach.”. Odpowiadam zatem panu redaktorowi, że byłem pewnie na wakacjach, bo w ten sposób dzieci zwykle spędzają wolny czas w sierpniu. Powiem jeszcze, że byłem zupełnie nieobecny w 1944, 1939, 1863 i 1410 roku. A wtedy miały miejsce wydarzenia, które z pewnością dorównują rangą zjazdowi założycielskiemu Solidarności. Nie wiem też dlaczego redaktor Osiecki namawia do całowania pani Krzywonos po nogach. Po jej wystąpieniu w mojej głowie pojawiło się wiele myśli, z których żadna nie miała podtekstu seksualnego.

Inni zaangażowani po stronie koalicji rządzącej blogerzy nazwali mnie padalcem, gadem i szmatą. W sumie wolę tę formę dialogu, gdyż pozwala szybko zakwalifikować przeciwnika do właściwej grupy społecznej. Skraca to dość jałową wymianę myśli.

Niestety, opozycja musi się jeszcze wiele nauczyć. Marek Migalski kupił wersję o spontanicznym wystąpieniu Krzywonos, posłowie PiS nie zorganizowali jeszcze konferencji prasowej, na której zaprezentowaliby rzeczywisty przebieg zdarzeń. Dziś nienajgorzej w TVN wypadł poseł Andrzej Jaworski, ale wygląda to raczej na jego indywidualną akcję.

Sama Krzywonos zresztą popełnia błędy. PR-owcy Tuska zapomnieli jej powiedzieć, że nie należy się tłumaczyć ze swojego zachowania i zawsze iść w zaparte. Krzywonos nie wie, że mózg słuchacza nie zapamiętuje słowa „nie”. Poniższy cytat z naszej bohaterki wyjaśnia prawie wszystko:”Mnie nikt nie namawiał do tego przemówienia. Nikt nie mówił: "Heńka wyjdź i narozrabiaj". Nie mogłam patrzeć, jak najpierw zaprasza się ludzi, a potem ich wygwizduje.”

 

rewident
O mnie rewident

Jestem finansistą, który stara się nie zapominać o historii, psychologii, polityce i poezji... "Bo kto nie kochał kraju żadnego i nie żył chociaż przez chwilę jego ognia drżeniem, chociaż i w dniu potopu w tę miłość nie wierzył, to temu żadna ziemia nie będzie zbawieniem"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka